Niezatapialna pamięć. Dlaczego opowieść o Titanicu ciągle fascynuje i przyciąga?

Ciężkie stalowe drzwi pokładu D. W grubym szkle widzę swoje odbicie. 112 lat temu ta sama szyba odbijała twarze pasażerów I klasy wchodzących na pokład Titanica. Statku, którego tragiczna historia wciąż fascynuje.

Nocą 14 kwietnia 1912 roku najwspanialszy statek swoich czasów, RMS Titanic, zahaczył prawą burtą o górę lodową. Z 2228 ludzi na pokładzie mroźne wody Atlantyku zabrały 1523 osoby, a liniowiec osiadł na dnie. Od tego czasu na świecie wydarzyły się niezliczone katastrofy morskie, lotnicze i kolejowe oraz dwie wojny światowe. Mimo to dramat Titanica, jego utracony luksus, koniec pewnej epoki, orkiestra grająca do końca, akty odwagi i tchórzostwa, dramat pasażerów III klasy, brak wystarczającej liczby szalup są tak poruszające, że jego historia niezmiennie fascynuje i przyciąga.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Adam Śliwa Adam Śliwa