Rosja: Aborcja jest niezdrowa

Rosyjscy parlamentarzyści przegłosowali ustawę, która nakazuje, by na ogłoszeniach dotyczących aborcji pojawiły się ostrzeżenia, mówiące o negatywnych konsekwencjach zdrowotnych.

Aby prawo mogło wejść w życie, projekt ustawy musi zaakceptować Rada Federacji, izba wyższa rosyjskiego parlamentu, a następnie podpisać prezydent Dmitrij Miedwiediew.

Jak podaje agencja RIA Nowosti, nowe regulacje wymagają, by 10 proc. powierzchni przeznaczonej na ogłoszenie o usługach aborcyjnych było poświęcone informacji o ryzyku zdrowotnym z tym związanym. Odpowiednia informacja ma ostrzegać kobiety m.in. o nieuleczalnej bezpłodności, jako możliwym skutku aborcji.

Wiktor Zwiagielski, rosyjski parlamentarzysta, powiedział dziennikarzom agencji, że w Rosji wiele młodych dziewcząt wprowadzane są w błąd, mówiąc im, że „nie będzie żadnych problemów związanych z przerwaniem ciąży”.

Niektórzy parlamentarzyści przy wsparciu Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego rozpoczęli w tym roku intensywną ofensywę ustawodawczą w Dumie, mającą na celu obronę życia nienarodzonych i zredukowanie liczby aborcji w tym kraju. Rosja ma niechlubną, jedną z najwyższych statystyk aborcji na świecie. 53 na 1000 kobiet w wieku od 15 do 44 lat dokonuje w tym kraju aborcji. Oficjalne dane mówią, że co roku Rosjanki dokonują około 1,23 mln aborcji. Wielu ekspertów uważa, że te przerażające dane są i tak mocno zaniżone. Zjawisko aborcji jest jedną z przyczyn poważnego kryzysu demograficznego tego państwa.

Nowe prawo, które chcą uchwalić członkowie Dumy, mają zakazać aborcji na życzenie w klinikach państwowych. Ograniczony zostanie także dostęp do pigułek wczesnoporonnych tzw. „dzień po”. Kobieta zamężna będzie mogła dokonać aborcji tylko wtedy, gdy zgodzi się na nią także małżonek, a nastolatki, zgłaszające się do klinik aborcyjnych, będą musiały przedstawić zgodę rodziców. Nowe prawo przewiduje także w przypadku kobiet rozważających dokonanie aborcji tygodniowy okres oczekiwania. Przepisy pozwalałyby też lekarzom na odmawianie dokonywania aborcji.

W styczniu br. zwierzchnik Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego, patriarcha Cyryl skierował do władz państwowych Rosji oficjalną propozycję udoskonalenia polityki w sferze troski o rodzinę i dzieci. Propozycja zakładała m.in. całkowity zakaz finansowania aborcji ze środków publicznych czy obowiązek informowania kobiet o negatywnych skutkach aborcji.

Współczynnik dzietności w Rosji wynosi 1,4, a więc poniżej poziomu gwarantującego zastępowalność pokoleń, który powinien wynosić co najmniej 2,1-2,15. W 2008 r. w Rosji zanotowano 1,714 mln urodzin i 1,234 mln aborcji. Od 1993 r. liczba ludności kraju zmniejszyła się o 5,8 mln i wynosi 142 mln. ONZ przewiduje, że jeżeli nic się nie zmieni, do 2050 r. populacja Rosji zmniejszy się do 116 mln.

« 1 »