Znamy kandydatów na wiceprezydenta zarówno w szeregach demokratów, jak i republikanów. Zapowiada się interesujące starcie charakternych i budzących emocje polityków.
Rywalizacja przed wyborami prezydenckimi w USA nabiera rumieńców. Po pesymizmie u demokratów z powodu zakończenia kampanii Joe Bidena nie ma już śladu. Kamala Harris szybko odrobiła straty. Sztabowcy Partii Republikańskiej też wyszli z okresu zaskoczenia ekspresową wymianą kandydata u rywali. Sondaże pokazują minimalne różnice między Harris a Trumpem. A to oznacza, że ważną rolę mogą także odegrać kandydaci na wiceprezydenta. Także w tym aspekcie zapowiada się interesujące starcie. Tima Walza i J.D. Vance’adzielą kariera zawodowa, polityczne doświadczenie i przede wszystkim poglądy, ale łatwo zauważyć podobieństwa, które zaważyły na decyzji Trumpa i Harris. Oboje postawili na polityków z drugiego rządu, nieuznawanych na początku za faworytów, którzy nie mają za zadanie przechylić się na korzyść rywalizacji w konkretnym stanie USA. Walz i Vance idealnie wpisują się w wysoką temperaturę tej kampanii. Mają wyraziste poglądy, a swój przekaz kierują w pierwszej kolejności do wyborców rozczarowanych obecną kondycją ekonomiczną Stanów Zjednoczonych.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.