Jeśli ktoś wybiera się w tym tygodniu do Wiecznego Miasta, powinien się przygotować na naprawdę ogromny żar. Temperatury nieco poniżej 40 stopni Celsjusza mają obowiązywać co najmniej do 21 lipca.
Także w miniony weekend słońce dawało się we znaki tym, którzy niekoniecznie przepadają za letnimi upałami. „Obowiązuje najwyższy stan alarmowy” – przestrzega rzymski magistrat.
Ogłoszono tzw. poziom 3 alertu, który odnosi się do utrzymujących się przez kilka kolejnych dni wysokich temperatur i wskazuje na "fale upałów, mogące mieć negatywny wpływ na zdrowie także osób zdrowych i aktywnych, a nie tylko osób z grupy ryzyka, takich jak seniorzy, bardzo małe dzieci i osoby cierpiące na choroby przewlekłe". Wszystkie służby postawiono w stan gotowości.
Nad Wiecznym Miastem od 15 do 21 lipca będzie bezchmurne niebo, nie spadnie ani kropla deszczu, a wiać będzie słaby, ale gorący wiatr. Nawet bardzo gorący. Dziś temperatura waha się między 36 a 37 stopni. We wtorek i środę ma być od 34 do 36 stopni i trochę silniej powieje wiatr po południu. Od czwartku temperatury będą znowu wzrastać – od 37 stopni wzwyż. Nadal niebo będzie czyste, nie ma nadziei na żadne opady, zachodni wiatr będzie dmuchał z prędkością od 22 do 30 km/h.
„Także następny weekend zapowiada się bardzo gorący, tak jak poprzedni” – przestrzegają meteorolodzy i dziennikarze włoskich mediów.
Warto na przykład pobrać aplikację Acea Waidy WOW, z pomocą której można znaleźć źródła wody pitnej i dostępne w całym Rzymie tzw. nasoni, czyli kraniki ze świeżą, zimną wodą.
baja /Roma Today