Żebracy wyciągają ręce po jałmużnę. Dobra królowa rozdaje złote monety. Żaden z ubogich nie odejdzie z pustymi rękami. Elżbieta Portugalska (1271–1336) była jedną z tych średniowiecznych królowych, które zaskarbiły sobie ludzką wdzięczność i szacunek swą dobrocią oraz hojnością. Jeden z członków świty trzyma krucyfiks. Ma nam to przypominać, że dobra władczyni jest świętą Kościoła katolickiego.
Elżbieta pochodziła z Saragossy, była córką Piotra III, króla Aragonii. Wydano ją za mąż za Dionizego I, króla Portugalii. Była królową do jego śmierci w roku 1325. Kiedy tron odziedziczył ich syn Alfons IV Dzielny, wstąpiła do klasztoru klarysek w Coimbrze, który sama ufundowała. Jednocześnie swój cały pozostały majątek rozdała ubogim. Na ołtarze wyniósł ją w 1625 roku papież Urban VIII.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Leszek Śliwa Zastępca sekretarza redakcji „Gościa Niedzielnego”. Prowadzi także stałą rubrykę, w której analizuje malarstwo religijne. Ukończył historię oraz kulturoznawstwo na Uniwersytecie Śląskim. Przez rok uczył historii w liceum. Przez 10 lat pracował w „Gazecie Wyborczej”, najpierw jako dziennikarz sportowy, a potem jako kierownik działu kultury w oddziale katowickim. W „Gościu” pracuje od 2002 r. Autor pierwszej w Polsce biografii papieża Franciszka i kilku książek poświęconych malarstwu.