Usłyszałem Twój głos w ogrodzie, przestraszyłem się, bo jestem nagi, i ukryłem się (Rdz 3,10)
08.06.2024 18:59 GOSC.PL
Usłyszałem Twój głos w ogrodzie, przestraszyłem się, bo jestem nagi, i ukryłem się (Rdz 3,10)
W tym pytaniu Boga kryje się niepokój. Głęboka niepewność co do losu przerażonego, ukochanego dziecka. Gdzie jesteś?! Jeżeli bowiem nie ma cię tu przy mnie - dokąd jest w stanie doprowadzić cię Twój lęk? Do jak odległych krain mroku może zagnać cię gwałtowny wstyd, który tak bardzo każe się ukrywać? W jakie cienie nieprawdy zdolny jesteś się zanurzyć, gdy zamykasz oczy na światło mojego spojrzenia? Ile pustki czeka za progiem naszej więzi, jaka martwa cisza w oddaleniu od moich słów pełnych życia? Gdzie skończy się ta tragiczna eskapada poza krąg Miłości? Co zrobisz, gdy ogarnie cię bezbrzeżna rozpacz na morzu oddalenia? Czy zdołasz usłyszeć jak wołam - „Jestem, byś nie zatracił się w nieistnieniu!”. Jestem - bądź!