O diecezji sosnowieckiej z perspektywy wewnętrznej mówi jej nowy pasterz bp Artur Ważny.
Franciszek Kucharczak: Podobno „biskup Ważny jest odważny”. Bo przyjął urząd pasterski w Sosnowcu. Boi się Ksiądz Biskup?
Bp Artur Ważny: Nie boję się, myślę o tym bardziej w kategorii wyzwań. Wiele razy w życiu podejmowałem zadania, w których pewne rzeczy wydawały się trudne, a okazały się błogosławieństwem. Dlatego podszedłem do tej propozycji jako do zaproszenia, które dla mnie jest błogosławieństwem, bo wyrywa mnie z jakiegoś letargu, z oswojenia się z konwencjami, które pojawiły się już w życiu biskupim. Wiem, że są tu piękni ludzie, na których mogę liczyć – więc nie jestem sam. A przede wszystkim jest Pan Bóg.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Franciszek Kucharczak Dziennikarz działu „Kościół”, teolog i historyk Kościoła, absolwent Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, wieloletni redaktor i grafik „Małego Gościa Niedzielnego” (autor m.in. rubryki „Franek fałszerz” i „Mędrzec dyżurny”), obecnie współpracownik tego miesięcznika. Autor „Tabliczki sumienia” – cotygodniowego felietonu publikowanego w „Gościu Niedzielnym”. Autor książki „Tabliczka sumienia”, współautor książki „Bóg lubi tych, którzy walczą ” i książki-wywiadu z Markiem Jurkiem „Dysydent w państwie POPiS”.