Dobra wieść z Chin

Działająca oficjalnie diecezja Fengxiang w prowincji Shaanxi, w północno-środkowej części Chin 18 maja wybrała kandydata na biskupa-koadiutora – w osobie ks. Petera Li Huiyuana. Jak donosi agencja Ucanews wyborowi przewodniczył miejscowy biskup, 89-letni Luke Li Jingfeng. Jest to hierarcha zaproszony przez Benedykta XVI w roku 2005 na Synod Biskupów. Nie mógł on jednak udać się do Rzymu, ze względu na sprzeciw władz w Pekinie.

Bp Luke Li Jingfeng stwierdził, że proces wyborczy był zgodny z normami prawa kanonicznego oraz normami jakie w tej dziedzinie ustanowił reżim w Pekinie. Opinię tę potwierdzili obecni lokalni przedstawiciele Urzędu ds. Wyznań. Podkreślił, że diecezja przedstawi wynik wyboru władzom i poczeka z uroczystością udzielenia sakry, zgodnie z normami Kościoła. (Hierarcha nie wyjaśnił wprost, czy chodzi o zatwierdzenie wyboru przez Stolicę Apostolską – przyp. KAI).

Jak zaznacza agencja Ucan, ks. Peter Li Huiyuan był jedynym kandydatem na biskupa, przedstawionym przez dotychczasowego ordynariusza. Urodził się w 1965 r., a święcenia kapłańskie przyjął po ukończeniu wyższego seminarium duchownego w roku 1991. Następnie pracował duszpastersko. Ma opinię osoby bezkonfliktowej, o wybitnych zdolnościach oraz żyjącej konsekwentnie swą wiarą.

Dotychczasowy ordynariusz, bp Luke Li Jingfeng został wyświęcony za zgodą papieża jako biskup Kościoła "podziemnego". W sierpniu 2004 został uznany przez władze, choć nie należy do Patriotycznego Stowarzyszenia Katolików Chińskich. Zdaniem cytowanego przez agencję Ucan anonimowego informatora matoda jaką posłużono się podczas wyboru kandydata na biskupa w Fengxiang jest godny uwagi, choć nie ma znaczenia dla całokształtu stosunków między Kościołem a państwem w Chinach. Jest on przekonany, że hierarcha dąży do zapewnienia harmonijnego przejęcia stolicy biskupiej i podejmie starania w tej sprawie zarówno w Watykanie jak i w Pekinie. Podczas wyboru obecny był także emerytowany biskup-koadiutor 80.letni bp Peter Zhang Zhiyong, nie uznawany przez władze – dodaje agencja Ucan.

« 1 »
TAGI: