Najlepszy rok w historii rocka. Czy w muzyce naprawdę „nie sieje się już nic nowego”?

Przedstawiamy subiektywny ranking 20 najciekawszych płyt artystów z Polski i z zagranicy w 2023 roku.

„To był najlepszy rok w dziejach rock and rolla” – przeczytałem pierwsze zdanie rozdziału „1963” w rockowej encyklopedii Luka Cramptona i długo zastanawiałem się, dlaczego tak napisał. Odpowiedź może być taka: w 1963 roku Beatlesi rozpoczynają pierwszy tour po Anglii, Rolling Stonesi po raz pierwszy występują w telewizji, Bob Dylan daje swój pierwszy, duży solowy koncert.

Spoglądając na ostatnie miesiące, można odnieść wrażenie, że na muzycznej scenie niewiele nowego. W listopadzie ukazała się ostatnia piosenka The Beatles („Now and Then”), w październiku The Rolling Stones wypuścili 24. studyjny krążek („Hackney Diamonds”), a Bob Dylan wyruszył z gitarą w kolejną – trudno policzyć którą – trasę. A może jest tak, jak wyrokował prof. Roger Scruton, że scena rocka, a może i szerzej – muzyki popularnej, pozostaje „pustynią repetycji, która nie przynosi plonów, ponieważ nie sieje się na niej nic nowego” (esej „Kultura pop”)?

Wróćmy jednak do – zdaniem encyklopedysty – najlepszego roku 1963, gdy wszystko było pierwsze, jeszcze w rozkwicie. Do roku, który miał na dobre zmienić muzykę rozrywkową. Tyle że już dwie dekady później młodych, rozentuzjazmowanych fanów zalała nowa fala popu. W 1983 r. Michael Jackson wypuszcza w świat swój „Thriller”, nastolatki poznają niewiele starszą od siebie Madonnę, szaleją też na punkcie The Police i George'a Michaela (jeszcze w duecie Wham!). I znów, mija dziesięć kolejnych lat, wspomniane nastolatki zakładają rodziny, za to ich młodsze rodzeństwo zakłada glany, flanelowe koszule i zasłuchuje się w dźwięki z Seattle. Tam teraz „sieje się nowe”. Muzyczne fale przychodzą i odchodzą, zderzają się z sobą i łączą. A dziś? Pokolenie młodych twórców zdaje się chętnie sięgać do kuferka z brzmieniami z lat 80. i 90. Zaś starzy wyjadacze ani myślą oddać dobrze zagospodarowanego poletka.  

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
« 1 »

Piotr Sacha