Pomoc najuboższym „od kuchni”. Elżbietanki codziennie wydają 760 porcji żywieniowych dla potrzebujących

W kotle 330 litrów wody, aż 120 kg ziemniaków i 40 kilogramów innych warzyw, a przed klasztorem kilkusetosobowa kolejka. Przyglądamy się, jak wygląda pomoc najuboższym „od kuchni”, i mocno kibicujemy poznańskim elżbietankom, które tworzą największe w Polsce Centrum Pomocy Potrzebującym.

Mawia się, że nasza dewiza brzmi: „Gość w dom, cukier do szafy”. Nie, my nie jesteśmy skąpi. Skąpi są krakowianie, a my… jesteśmy oszczędni – opowiadali mi przed laty mieszkańcy Wielkopolski. U poznańskich elżbietanek tego nie widać! „Nie oszczędzamy na ubogich!” – słyszę.

Kocioł

W gigantycznym garncu kotłuje się 330 litrów wody, 40 kilogramów różnych warzyw i aż 120 kg ziemniaków. Te ostatnie muszą być! W Poznaniu to danie obowiązkowe. Nieprzypadkowo Wiara Lecha, która na stadionie przy Bułgarskiej zdziera gardła, krzycząc: „Mistrz, mistrz, Kolejorz!”, na jednej z najważniejszych klubowych flag ma wielki napis: „Pyry”. Teraz ziemniaki tańczą w wirującej zupie, a pan Leszek, kucharz, wymienia: „W menu mamy pomidorową, fasolową, grochową (wówczas w garnku pływa odpowiednio 30 kg grochu lub fasoli) lub pożywny żurek z dziewięciu pięciolitrowych butli”.

Nieopodal parującego kotła płyną słowa: „Jezu miłosierny, podobnie jak święta Elżbieta Tobie zawierzamy naszą służbę ubogim, strapionym, chorym i cierpiącym. Bądź z nami wszędzie tam, gdzie nas posyłasz. Oświecaj nasz umysł, byśmy znajdowali rozwiązania trudnych sytuacji, a kiedy nie będzie to możliwe, abyśmy ufnie powierzali je Tobie”… – Ludzie są hojni. Modlimy się za rolników, którzy przekazują swe zbiory czy płody ziemi. Pożywienie przechowujemy w specjalnych chłodniach. Codziennie wydajemy około 760 porcji żywnościowych dla potrzebujących – wylicza siostra Renata. – Otrzymują nie tylko jedzenie, ale również odzież, pomoc medyczną, prawną, psychologa. By dostać posiłek, stoją w kolejce po dwie, trzy godziny. Widzimy, że zimą podchodzą z sinymi, zmarzniętymi dłońmi. To dlatego chcemy stworzyć Centrum Pomocy Ubogim – żeby mieli to w jednym miejscu, bez stania w kolejne.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Marcin Jakimowicz