„Polowanie” to rzadka w polskim kinie próba stworzenia thrillera politycznego
Scenariusz „Polowania” Pawła Chmielewskiego to dzieło twórców „Układu zamkniętego”, głośnego, opartego na faktach filmu Ryszarda Bugajskiego. „Polowanie” również nawiązuje do faktów, chociaż bardzo luźno. Takim faktem jest tytułowe polowanie związane z historią postrzelenia burmistrza Jarocina w styczniu 2009 roku. Reszta jest fikcją.
Film Chmielewskiego to w miarę udana próba thrillera politycznego rozgrywającego się na poziomie lokalnym, czyli małego miasteczka. Bohater, Michał Król jest biznesmanem, który krytyczny wobec dokonań, a właściwie ich braku, obecnych władz miasteczka, postanawia wziąć udział w wyborach na burmistrza. Jest osobą spoza lokalnych układów, cieszy się popularnością wśród mieszkańców, nie chce wchodzić w lokalne układy, ale działać dla dobra miasteczka. Miejscowe elity, którym zagrażają jego działania, usiłują za wszelką cenę się go pozbyć. W drugiej połowie filmu atmosfera się zagęszcza, a sensacyjna intryga staje się bardziej dynamiczna.
W filmie znakomitą kreację w roli Romana Hussa, czarnego charakteru i głównego antagonisty burmistrza stworzył Artur Barciś.
Polowanie, reż. Paweł Chmielewski, wyk.: Michał Czernecki, Magdalena Walach, Artur Barciś, Kamila Kamińsk, Polska 2023, w kinach
Edward Kabiesz
