Czy Wiktoria mogła uciekać?

W dziejach chrześcijaństwa takiej beatyfikacji jeszcze nie było.

Nie dosyć, że na ołtarze zostaje wyniesione razem małżeństwo Wiktoria i Józef Ulmowie wraz z szóstką dzieci, to jeszcze dołącza do nich dziecko nienarodzone – które opuszczało łono matki, gdy Niemcy ją rozstrzelali. Zwracają przy tej okazji moją uwagę trzy kwestie. Pierwsza – to fakt, że nienarodzone dziecko ogłoszone błogosławionym nie było ochrzczone. Nawiązując jednak do znanej w środowiskach rodziców dzieci zmarłych przed urodzeniem praktyki „chrztu pragnienia” (w innym znaczeniu niż znana w Kościele forma chrztu, w którym umierający, nie mogąc przyjąć chrztu z wody, dostępuje oczyszczenia z grzechu), także w przypadku Ulmów można mówić o „chrzcie pragnienia” rodziców, którzy chcieli ochrzcić swoje dziecko, kiedy się urodzi. Można mieć pewność, że Ulmowie pragnęli swoje siódme dziecko ochrzcić.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Milena Kindziuk