Piotr Nowak, chcąc pomagać innym, wyuczył się fryzjerskiego fachu i za darmo strzyże już nie tylko osoby w kryzysie bezdomności, ale i chętnych przechodniów.
O wolontariuszu z nożyczkami, który od czerwca 2021 r. raz w tygodniu strzyże w Domu Nadziei w Opolu, pisaliśmy już w marcu ubiegłego roku. Wówczas Piotr Nowak był samoukiem, który złapał barberskiego bakcyla i chciał odmieniać wizerunek osób poturbowanych przez życie. Z czasem jego umiejętności rozwinęły się, a fryzjerski wolontariat stał się na tyle popularny i ceniony, że na poniedziałkowe dyżury w Domu Nadziei chętni muszą zapisywać się z wyprzedzeniem.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Anna Kwaśnicka