Internetowa afera, jaka wybuchła po ogłoszeniu, że w diecezji łódzkiej zostały powołane nadzwyczajne szafarki, przerosła zwykłe awanturki o zgorszeniu „modernizmem”.
Kobiety, które będą mogły – w wyjątkowych sytuacjach – udzielać Komunii św., zostały zmieszane z błotem, podobnie jak abp Grzegorz Ryś, który na takie „brewerie” zezwolił. Oczywiście, można sytuację zlekceważyć i obśmiać, gdyż zwykle osoby, które krytykują teraz szafarki, krytykowały wcześniej i szafarzy. Ale chodzi raczej o to, by dotrzeć do osób, które nie bardzo wiedzą, czy to dobrze, czy źle, że kobiety w nadzwyczajnych sytuacjach będą mogły udzielać Komunii.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agata Puścikowska