Skąd wzięła się maryjność Polaków i jak wpłynęła na wiarę i patriotyzm?

Jesteśmy narodem maryjnym. Jeśli Matkę czcimy i słuchamy, „szczęśliwymi jesteśmy, i dobrze”.

Była noc. Władysław Łokietek długo modlił się w kościele Świętej Trójcy w Wiślicy, wpatrując się w kamienną figurę Maryi z Dzieciątkiem. Ta wczesnogotycka rzeźba, zwana Madonną Łokietkową, do dziś cieszy się czcią w wiślickiej kolegiacie. Na twarzach Matki Bożej i małego Jezusa maluje się uśmiech, ale przyszłemu królowi nie było wtedy do śmiechu. Jego plany zjednoczenia rozbitej na dzielnice Polski leżały w gruzach. Wyparty z Krakowa przez Czechów, został z niczym. Nie wiedział, co dalej. Tradycja podaje, że jako czciciel Panny Najświętszej wiele godzin spędził na modlitwie. Wtedy to miał usłyszeć słowa Matki Bożej, która go pocieszyła i obiecała szczęśliwe zakończenie jego starań o scalenie kraju.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Franciszek Kucharczak