„Tu, gdzie na co dzień biegają konie i uprawia się hazard, gdzie wystąpiły gwiazdy światowej muzyki – po raz pierwszy umrze na krzyżu Chrystus” – czytamy w stołecznym dodatku do „Gazety Wyborczej”.
Dziennik informuje, że „największe w Europie widowisko Misterium Męki odbędzie się na służewieckim torze wyścigów konnych” 16 kwietnia, czyli w sobotę przed Niedzielą Palmową.
„Właśnie na torze treningowym powstanie pięć monumentalnych scen z dekoracjami przedstawiającymi Bramę Jerozolimy, Pałac Piłata, Wieczernik, Świątynię Jerozolimską i Ogród Oliwny. Dramaturgię ma wzmocnić nie tylko muzyka, ale też gra świateł reflektorów, laserów i pochodni. Trwająca 80 minut opowieść o męce, śmierci i zmartwychwstaniu Chrystusa może – według organizatorów – zgromadzić nawet półmilionową widownię” – zapowiada „Gazeta Stołeczna”.
Organizowana przez grupę osób wywodzących się z Duszpasterstwa Akademickiego „Don Bosco" Księży Salezjanów w Poznaniu inscenizacja pasyjna od 1998 roku wystawiana była co roku w Wielkim Poście w stolicy Wielkoplski. Spektakl, w którym występujący aktorzy są amatorami, osiągnął 100-tysięczną widwonię i reklamowany był jako największe przedstawienie pasyjne w Polsce i w Europie.
„Co roku przyjeżdżali nas oglądać ludzie z różnych stron Polski. Teraz my jedziemy w Polskę dzielić się naszym misterium” – tłumaczy dziennikarzom „GW” reżyser przedstawienia, Artur Piotrowski.
Przekonuje, że rozległy teren wyścigów na Służewcu chce wykorzystać „dla uwspółcześnienia Męki Pańskiej”. „Chrystus zostanie ukrzyżowany na tle osiedla bloków, a Jerozolimie będzie towarzyszył huk lotniska” – wyjaśnia Piotrowski.
„Wydarzenie będzie wyjątkowe pod każdym względem. Rozmachem przebije niejeden koncert rockowy (grali tu U2, Sting, George Michel i Rolling Stones). Wrażenie robią już same liczby. W spektaklu wystąpi 400 aktorów. Z głośników popłynie muzyka w wykonaniu 300 chórzystów i orkiestry symfonicznej. Przewidziany jest też udział 200 harcerzy, którzy będą trzymać pochodnie podczas Drogi Krzyżowej, a po scenie Ostatniej Wieczerzy rozdadzą wśród widzów 10 tys. bochenków chleba. Dla uczestników widowiska uszyto 500 kostiumów z 5 km materiału” – zapowiada „Gazeta Stołeczna”.