Ginąca tradycja

Biczownicy z obnażonymi plecami i w charakterystycznych spiczastych kapturach na głowach wchodzą do bazyliki. Jeden z nich, przepasany łańcuchem, niesie krzyż, naśladując Chrystusa.

Ten imponujący precyzją wykonania obraz José Jiméneza Arandy został namalowany w Asyżu, podczas siedmioletniego pobytu artysty we Włoszech. Nie jest jednak ilustracją sceny, którą autor dzieła zobaczył. Stroje widocznych na obrazie świeckich arystokratów jednoznacznie wskazują na XVIII wiek, czasy o sto lat wcześniejsze. Co więcej, takie wydarzenie być może nigdy nie miało miejsca w bazylice w Asyżu. Jiménez Aranda, odtwarzając bardzo realistycznie wnętrze tego kościoła, „zaludnił” je postaciami charakterystycznymi dla wielkopostnych praktyk hiszpańskich, które łatwiej byłoby napotkać w południowej Italii – w Neapolu czy na Sycylii – niż w Asyżu. Artysta wyraźnie inspirował się obrazami wielkiego hiszpańskiego malarza Francisca de Goi y Lucientes, które tuż przed wyjazdem do Włoch podziwiał w Madrycie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..