Minister obrony Kajsa Ollongren potwierdziła w rozmowie z portalem NOS, że Kijów złożył oficjalną prośbę o przekazanie myśliwców F-16. "Prośba jest zrozumiała, ale trudna do spełnienia" - twierdzi szefowa resortu obrony.
"Musimy to omówić z Amerykanami i innymi sojusznikami" - podkreśla Ollongren. "I musimy również poważnie przyjrzeć się konsekwencjom takiej decyzji" - dodaje minister.
W ocenie szefowej resortu obrony to nie wydarzy się zbyt szybko. "Musimy być szczerzy" - twierdzi polityk.
Ollongren nie wyklucza jednocześnie, że w dłuższej perspektywie Ukraina będzie jednym z krajów, w których będą używane F-16. "Ukraina z pewnością nie będzie już kupować rosyjskich myśliwców" - ocenia szefowa resortu obrony.
Pod koniec stycznia br. premier Mark Rutte, podczas wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Francji Emanuelem Macronem w Hadze, powiedział, że nie ma jeszcze wniosku Ukrainy w sprawie przekazania F-16.