Polska sekcja PKWP przygotowuje transport z pomocą humanitarną dla Syrii. „Zwracamy się z prośbą o kontakt do producentów mleka w proszku, długoterminowej żywności, śpiworów i namiotów. Ciepłą odzież zakupimy na miejscu. To tańsza opcja i pozwoli dotrzeć do większej grupy potrzebujących” – mówi ks. prof. Waldemar Cisło.
Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie – już po pierwszych informacjach w sprawie trzęsienia ziemi w Syrii – uruchomiło specjalną zbiórkę. Wsparcie można przekazać tutaj: https://pkwp.org/wspomoz-nas?campaign=60 lub przelewem na konto 87 1020 1068 0000 1402 0096 8990 z dopiskiem „Syria”.
Przeczytaj: Liczba ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi w Turcji i Syrii przekroczyła 15 tysięcy
Uruchomienie zbiórki było reakcją na sygnały, jakie ks. prof. Waldemar Cisło otrzymywał od biskupów i księży m.in. z Aleppo. Dyrektor sekcji polskiej PKWP wyjaśnia, że „Turcja, również dotknięta katastrofą, ma o tyle lepszą sytuację, że posiada funkcjonujące państwo”. „W Syrii mamy państwo, które od 11 lat jest w stanie wojny, dlatego to jej chcemy poświęcić więcej uwagi” – mówi.
Wykładowca UKSW podkreśla, że „sytuacja na miejscu jest dramatyczna, co wiąże się z brakiem leków i żywności”. Dodaje, że w najbiedniejszych uderzają też sankcje, jakie są stosowane wobec kraju. Objęte zostały nimi niektóre leki oraz części zamienne do sprzętu medycznego.
„Teraz na to wszystko nałożyło się trzęsienie ziemi, które spowodowało, że ludzie potracili dachy nad głową. Jest niska temperatura” – zaznacza ks. prof. Cisło. Tłumaczy, że ludziom, którzy są uchodźcami wewnętrznymi i uciekli z regionów, gdzie wojna była najdotkliwsza, kolejna katastrofa odbiera nadzieję. „Docierają do nas prośby o ciepłą odzież, namioty, mleko w proszku” – zauważa dyrektor sekcji polskiej PKWP.
Zbiórka, która została uruchomiona, ma na celu zakupienie ubrań na miejscu. „Jest to tańsza opcja, bo w Syrii komplet ciepłej odzieży, na który składa się kurtka, sweter i spodnie, to koszt 5 dolarów” – wyjaśnia wykładowca UKSW. Pomoc Kościołowi w Potrzebie liczy na wsparcie producentów i firm przy organizacji dużego transportu ze śpiworami, namiotami, ale też długoterminową żywnością, w tym z mlekiem w proszku dla dzieci.
„Będziemy w stanie dostarczyć wszystko, co potrzebne na miejsce dzięki życzliwości polskiego wojska. Korzystaliśmy już z tej możliwości, gdy wspieraliśmy Liban po wybuchu w Bejrucie. Na miejscu współpracujemy z Fundacją Kościoła Grecko-Melchickiego ICARE, gotową, by przewieźć wszystko do Syrii” – zauważa ks. prof. Cisło.
„Zwracamy się do właścicieli mleczarni. Mleko w proszku jest bardzo potrzebne, ale każda życzliwość to dziś ratowanie ludzkiego życia” – dodaje dyrektor sekcji polskiej PKWP. Chętnych do pomocy Papieskie Stowarzyszenie prosi o kontakt mailowy lub telefoniczny: https://pkwp.org/o-nas/kontakt.
Biuro Prasowe PKWP Polska