Martha Schad, Szara eminencja Watykanu, Wydawnictwo M, Kraków 2009 s. 264
Siostra Pascalina była „jedynym człowiekiem na świecie, mogącym wydawać papieżowi polecenia”. Jej życie, opisane w książce Szara eminencja Watykanu, doskonale nadaje się na filmowy scenariusz. Wydelegowana na dwa miesiące do pracy u nuncjusza Pacellego, została z nim 40 lat, towarzysząc mu na kolejnych etapach kościelnej „kariery” – od nuncjatury, przez sekretariat stanu, po papieski tron.
Wrogowie nazywali zakonnicę gospodynią Piusa XII. Owszem, Pascalina pilnowała posiłków papieża, lekarskich wizyt, zajmowała się urządzaniem jego kolejnych apartamentów. Ale jednocześnie przeglądała jego korespondencję, na którą także odpowiadała, miała kontakt z kościelnymi i politycznymi elitami, jeździła z Pacellim po świecie. Powszechnie było wiadomo, że prośby kierowane przez nią do Piusa XII „nigdy nie trafiały na opór”.
„Szarą eminencję Watykanu” czyta się jak dobrą powieść sensacyjną. Charakterna s. Pascalina dzierżyła realną władzę i była tego świadoma. Nigdy jednak nie użyła tej władzy przeciwko papieżowi. Lojalna do końca, podczas agonii Piusa XII paliła jego zapiski i przemówienia z 20 lat, bo tak sobie życzył Ojciec Święty. Może dzięki nim wiedzielibyśmy więcej chociażby o stanowisku Piusa XII wobec eksterminacji Żydów podczas II wojny światowej?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Poleca - Anna Sosnowska