„Oczy tej małej”, „Koncert jesienny na dwa świerszcze”, „Jeszcze w zielone gramy” – to tylko niektóre z kultowych piosenek śpiewanych przez Magdę Umer.
Już od 40 lat wypełnione po brzegi sale zamienia w kameralne wnętrza, w których poezja trafia do ucha każdego ze słuchających, tak jakby była wykonana tylko dla niego. Śpiewa wiersze, bo, jak mówi, „Często było tak, że w niewesołych godzinach mojego życia czyjś wiersz pomagał mi bardziej niż najbliższy przyjaciel. I mój dług wdzięczności wobec tych wierszy jest ogromny”. Jak napisała kiedyś jej przyjaciółka, autorka wielu tekstów jej piosenek „Szepcząc swym ekspresjonistycznym szeptem i świdrując seledynowym spojrzeniem, Magda potrafi wywołać u publiczności – zarówno młodej, rozwichrzonej, jak i całkiem dorosłej – skupienie graniczące niemal z hipnozą”.
Ceni słowo, dlatego uwielbiała i przypominała „Kabaret starszych panów” Wasowskiego i Przybory, bo to dobra literatura, a poprzez nią stajemy się lepsi. 28 kwietnia w Teatrze Polonia w Warszawie ta piosenkarka, pisarka, scenarzystka i reżyserka świętowała jubileusz 40-lecia pracy twórczej. Skończyła filologię polską na UW. Stała się rozpoznawalna od świnoujskiej FAMY, na której w 1969 r. otrzymała I nagrodę.
Miłośnicy poezji śpiewanej znają jej płyty: „Koncert jesienny”, „Gdzie Ty jesteś”, „Magda Umer”, „O niebieskim pachnącym groszku”, „Koncert sprzed lat”, „Kołysanki Utulanki” (z Grzegorzem Turnauem). Umer jest autorką filmów dokumentalnych poświęconych Jeremiemu Przyborze i Andrzejowi Nardellemu, telewizyjnych wywiadów – „Rozmów o zmierzchu i świcie” z Agnieszką Osiecką, „Dziecko szczęścia – czyli wiosna, lato, jesień, zima” – z Jeremim Przyborą, „Ich pierwsze miłości” – m.in. ze Stefanią Grodzieńską, Jeremim Przyborą, Krystyną Jandą, ks. Kazimierzem Orzechowskim. Mówi, że nie znosi rocka, bo perkusja zakłóca spokój duszy. Ale od 14. roku życia kocha zespół „The Beatles”. Życzymy Jubilatce wielu ich słodkich „pól truskawkowych”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Barbara Gruszka-Zych