Wysiedleni po wojnie z Kresów Wschodnich Polacy nowy dom znaleźli na tzw. ścianie zachodniej. Ich wspomnienia i pamiątki ocali od zapomnienia powstające we Wrocławiu Muzeum Ziem Zachodnich.
Jedną z najważniejszych konsekwencji II wojny światowej okazała się zmiana granic państwa polskiego. Wskutek niemieckiej i sowieckiej okupacji, a następnie jałtańskiej decyzji wielkich mocarstw, Polacy z dawnych Kresów Wschodnich zostali przymusowo przesiedleni na tereny przyłączone do Polski w 1945 roku. Właśnie z myślą o nich powstaje Muzeum Ziem Zachodnich.
Skarby „ściany zachodniej”
Powojenne doświadczenia i osiągnięcia nowych mieszkańców Dolnego Śląska czy Pomorza Zachodniego nie są dostatecznie obecne w świadomości społecznej Polaków. Należy wymienić dzieła kultury i nauki, które stały się ważną częścią polskiego dziedzictwa narodowego. Uniwersytet Wrocławski i Politechnika Wrocławska kontynuowały znakomite tradycje nauki lwowskiej. Wrocław stał się po wojnie ważnym ośrodkiem życia artystycznego. W Szczecinie znakomicie wykwalifikowana polska inteligencja techniczna odbudowa- ła port i stocznię, a także stworzyła siłę polskiej żeglugi morskiej.
Dokonania mieszkańców Wrocławia, Szczecina i innych miast „ściany zachodniej” świadczą o sile polskiego ducha. Mamy prawo być dumni z polskich osiągnięć na ziemiach zachodnich, tym bardziej że towarzyszy im szacunek dla wielokulturowego dziedzictwa tych obszarów.
Mozaika różnych narodowości i różnych kultur to prawdziwy skarb tych terenów. Dodatkowym, lecz jakże istotnym wkładem byłych mieszkańców Lwowa, Wilna i innych miast należących do Polski przed rokiem 1945 okazało się dziedzictwo kulturowe, które wraz nimi przywędrowało na zachód. Najwspanialszym wyrazem obecności tego dziedzictwa jest Ossolineum – depozytariusz wielkich zbiorów polskiej literatury romantycznej.
Ziemie zachodnie odegrały bardzo ważną rolę w dziejach polskiej wolności. W Szczecinie zawarte zostały porozumienia w grudniu 1970 r. i sierpniu 1980 r. Wrocław był najsilniejszym ośrodkiem solidarnościowego oporu w latach 80. ubiegłego wieku. A właśnie „Solidarność” przyczyniła się do zrozumienia idei pojednania z Niemcami i zjednoczenia Niemiec. Polska opozycja odrzucała propagandę władz komunistycznych, przedstawiającą naszego zachodniego sąsiada jako historycznego wroga i ciągłe zagrożenie dla pokoju.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Kazimierz M. Ujazdowski, minister kultury i dziedzictwa narodowego