Uśmiechnięci Jan Paweł II i Benedykt XVI spoglądają na wchodzących na Plac św. Piotra pielgrzymów. Odnosi się wrażenie, że dwaj papieże spotkali się, by pogawędzić w cieniu Bazyliki Watykańskiej. A to tylko fotomontaż.
Ten ogromny billboard zachęca do odwiedzenia niecodziennej wystawy „Vatican Click”. Prezentuje ona zatrzymane w kadrze życie 11 papieży i watykańską codzienność.
Watykańskie ciekawostki
Wystawa została zorganizowana z okazji 30. rocznicy powstania archiwum fotograficznego oficjalnego watykańskiego dziennika „L’Osservatore Romano”. Podzielono ją na sekcje tematyczne: „Galeria Jana Pawła II”, „Galeria Benedykta XVI”, „Historia” i „Ciekawostki”. Czarno-białe i kolorowe fotografie mieszają się, opowiadając historię Watykanu.
Ciekawość zwiedzających budzi zdjęcie grupki księży stojących w ogromnych kapeluszach na zasypanym śniegiem Placu św. Piotra czy robotników burzących uderzeniem kilofa okoliczne domy. Na zdjęciach widać Mussoliniego, który wraz z architektami wytycza przebieg obecnej via della Conciliazione. Jeszcze w 1937 r. w miejscu tej szerokiej ulicy, prowadzącej do Watykanu, wznosiły się domostwa Rzymian. Można też obejrzeć niecodzienne zdjęcia uszkodzonej w 1972 r. przez szaleńca Piety Michała Anioła. Od tego czasu znajduje się ona za kuloodporną szybą.
Na parterze sali wystawowej w Braccio Carlo Magno – leżącej u początku lewej strony kolumnady Berniniego, najwięcej fotografii opowiada o codziennym życiu i podróżach Papieża-pielgrzyma. Zwiedzający szczególnie długo zatrzymują się przy zdjęciach ukazujących Jana Pawła II na modlitwie. Mają także okazję zobaczyć portrety papieży: Piusa IX, Leona XIII, Piusa X, Benedykta XV, Piusa XI, Piusa XII, Jana XXIII, Pawła VI i Jana Pawła I. Wprowadzają one do galerii poświęconej Papieżowi z Polski.
Codzienne życie Papieża i historia fotografii
Spoglądając na fotografie, można jakby od kuchni poznać także życie obecnego Ojca Świętego. Na jego biurku w prywatnym gabinecie stoi figurka św. Józefa oraz srebrna płaskorzeźba Madonny z Dzieciątkiem. Ściany pokoju zapełniają regały pełne książek. Fotografie ukazują Benedykta XVI na spacerach, co sprawia, że zwiedzający mogą choć na chwilę znaleźć się w ogrodach Watykanu i Castel Gandolfo. Dzięki umieszczonym w gablotach kliszom, negatywom, obiektywom i starym aparatom można prześledzić, jak w ciągu ostatnich dziesięcioleci fotografia poszła do przodu. Pokazano m.in. sposób archiwizowania i przechowywania negatywów. Są one posegregowane w tekturowych pudełkach. Znajduje się w nich ponad 5 mln negatywów!
Otwierając „Vatican Click”, watykański sekretarz stanu kard. Tarcisio Bertone wskazał na znaczenie rewolucji technologicznej w fotografii. – Obecnie, dzięki zapisowi cyfrowemu, archiwum można przeglądać w Internecie praktycznie z każdego zakątka globu. Jednak gdybyśmy ułożyli obok siebie stare fotografie z archiwum „L’Osservatore Romano”, utworzyłyby one liczącą tysiące kilometrów drogę historii, która gwarantowałaby nam wirtualną podróż w minione dziesięciolecia – powiedział. Zdjęcia były nie tylko doskonale archiwizowane. Prezentowane są nawet rejestry informujące, kto jakie wydarzenie fotografował i ile zdjęć wykonał. Wystawiony jest też kalendarz „L’Osservatore Romano”. Otwarto go na historycznych datach. 15 października 1978 r. wpisano: czarny dym. Obok na stronie: Habemus papam.
Wirtualne zwiedzanie
Nie sposób opisać wszystkich prezentowanych zdjęć. Nie ma też takiej potrzeby. Przy okazji wyprawy do Watykanu warto jednak obejrzeć wystawę. „Vatican Click” otwarta jest codziennie do 27 maja. Organizatorzy zapowiadają jednak, że z powodu dużego zainteresowania termin może zostać przedłużony. Warto zaznaczyć, że wstęp jest wolny. Część prezentowanych zdjęć można obejrzeć na stronie www.photo.va, wchodząc na „Vatican Click”. Mając więcej czasu, można zajrzeć do archiwum i obejrzeć zatrzymane w kadrze dzieje papiestwa.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Beata Zajączkowska, dziennikarka Radia Watykańskiego