Seriali u nas dostatek, ale „Ranczo” zrobiło niebywałą karierę. Nie wpłynęła na wyłączenie telewizorów zmiana pory emisji.
Po prostu widz lubi pośmiać się z głupoty ludzi, którym woda sodowa, a właściwie władza, uderzyła do głowy. A to właśnie przydarzyło się wójtowi Wilkowyi.
Jak zwykle proboszcz też jest dobrym tematem do śmiechu, ale autorzy potraktowali tę postać, i była to słuszna decyzja, łagodnie. Atutem tego serialu jest przede wszystkim kapitalna kreacja Cezarego Żaka, który pojawia się tu w dwóch osobach.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Warto zobaczyć - TVP 1, niedziela 22 kwietnia, 20.15