Kto lubi się wzruszać przed ekranem, nie będzie zawiedziony. Film Adama Shankmana, bardziej znany pod tytułem „A Walk to Remember”, to wyjątkowo skuteczny środek na wywołanie łez.
Choć opowiada o środowisku amerykańskich uczniów, spodoba się także polskim nastolatkom, nie mówiąc już o ich rodzicach. Historia rodzącego się uczucia Landona i Jamie przenosi nas bowiem do epoki niewinności, w której chcielibyśmy pozostać do końca życia.
Oto najprzystojniejszy chłopak w szkole zakochuje się w pięknej, ale nieśmiałej córce pastora. Żeby zasłużyć na jej miłość, będzie musiał pokonać swoją pychę, usunąć się w cień życia towarzyskiego i przeciwstawić się grupie prymitywnych kolegów.
Oczywiście, uda mu się to z nawiązką, jak to w baśni. Jeśli mimo wszystko nie doczekamy się happy endu, to już nie z winy zakochanych, którzy do końca będą przypominać bohaterów wiersza Zbigniewa Herberta: „Lasy płonęły –/ a oni/ na szyjach splatali ręce/ jak bukiety róż”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Trzeba zobaczyć - TVN poniedziałek 9 kwietnia, 17.00