W 2008 roku w Moguncji w Niemczech odkryto pozłacany wisiorek. Badacze sądzili, że wisiorek miał około 800 lat i że coś było w nim ukryte. Jednak próba fizycznego otwarcia mogła spowodować uszkodzenie artefaktu. Dlatego postanowili przeskanować wisiorek wiązką neutronów.
Badania przeprowadził zespół z Leibniz-Zentrum für Archäologie (LEIZA), będącej częścią Uniwersytetu Technicznego w Monachium. Wykorzystali oni tomografię neutronową, aby przeskanować wnętrze wisiorka. Skan ujawnił pięć pojedynczych saszetek wykonanych z jedwabiu i lnu, w każdej z nich zapakowane były małe fragmenty kości. Naukowcy uważają, że odłamki kości mogły być relikwiami.
„Neutronowe testy nieniszczące były szczególnie pomocne, ponieważ nie mogliśmy po prostu otworzyć wisiorka i zajrzeć do środka” - wyjaśnia konserwator Matthias Heinzel z LEIZA.
Otwarcie było po prostu niemożliwe, bo oznaczałoby nieodwracalne zniszczenie wisiorka. Przedmiot, a przede wszystkim mechanizm blokujący, zostały poważnie uszkodzone przez stulecia w wyniku korozji.
Podczas renowacji odkryto fragment sznurka w szlufce wisiorka, który po bliższym przyjrzeniu się okazał się być jedwabiem.
„To pierwszy dowód na to, że tego rodzaju wisior mógł być noszony na szyi na jedwabnym sznurku."
A research team has solved the mystery of a gold-plated pendant found in a #Medieval refuse pit in the Old City section of Mainz, Germany. The scientists determined extremely small bone fragments were hidden inside the pendant. https://t.co/3q8RE8Kb2K
— Ancient Pages (@AncientPages) 5 stycznia 2023
W ciągu 500 godzin pracy Matthias Heinzel skrupulatnie usunął osady korozji ze znaleziska. Wstępne badania wykazały, że wisiorek o wysokości około 6 cm, szerokości 6 cm i grubości 1 cm był przypuszczalnie pojemnikiem do przechowywania relikwii. Ponieważ organiczna zawartość wisiorka nie była widoczna na pierwszych zdjęciach rentgenowskich, naukowcy wykorzystali tomografię neutronową.
„Nie możemy powiedzieć, czy te odłamki kości pochodzą od świętego, a jeśli tak, to od którego” – mówi Heinzel. „Zwykle w opakowaniach z relikwiami znajduje się pasek pergaminu z imieniem świętego. Jednak w tym przypadku niestety nie możemy go zobaczyć”.
Na zewnętrznej stronie pozłacanego wisiora wykonanego z miedzi widnieją emaliowane wizerunki Jezusa, czterech ewangelistów, Marii i czterech świętych kobiet. Naukowcy datują wisiorek na koniec XII wieku i przypisują go warsztatowi w Hildesheim w Dolnej Saksonii w Niemczech.
Znalezisko znajduje się w posiadaniu Generalnej Dyrekcji ds. Dziedzictwa Kulturowego Państwowej Dyrekcji Archeologicznej w Moguncji.
Więcej zdjęć wisiorka można zobaczyć TUTAJ.
MG/ Medievalists.net