Nie tylko o cudach

Lubimy czytać o cudach. Książki opowiadające o nadzwyczajnych wydarzeniach zawsze sprzedawały się dobrze, dlatego na rynku księgarskim można ich znaleźć wiele. Jeśli dodać do tego fakt, że pozycja dotyczy „naszego” Papieża Jana Pawła II,sukces wydawniczy mamy już prawie w kieszeni. A jednak książka Franco Bucarellego nie wpisuje się w nurt taniej sensacji, zalewającej sklepowe półki. Może dlatego, że autor – włoski dziennikarz, znany dzięki reportażom z całego świata – opisuje wydarzenia „od wewnątrz”. Dostąpił przywileju spotkania pięciu papieży, od Jana XXIII począwszy, zatem dobrze zna realia Watykanu. To właśnie on miał zaszczyt przeprowadzić jedyny w historii pontyfikatu długi wywiad telewizyjny z Janem Pawłem II.

Wartością tej książki jest to, że autor dociera do wiarygodnych świadków – ludzi, którzy żyli blisko Papieża albo zostali za jego przyczyną uzdrowieni czy dotknięci jakąś szczególną łaską. Poznajemy też miejsca, do których „zwykli śmiertelnicy” na co dzień nie mają dostępu – dowiadujemy się np., jak skromnie urządzony był papieski apartament, jakim cienkopisem pisał Ojciec Święty i co lubił oglądać w telewizji. Zaznajamiamy się z czterema polskimi siostrami, które pomagały w pracy Janowi Pawłowi II, pełniąc zadania pielęgniarki, kucharki, garderobianej i sekretarki. Wreszcie otrzymujemy przystępnie podaną wiedzę na temat przebiegu procesu beatyfikacyjnego.

Nie da się ukryć, że mamy tu do czynienia bardziej ze zbiorem „papieskich różności” niż z jednolitą opowieścią o cudach. Oczywiście nie musi to być minus – dzięki temu poznajemy nie tylko pomnikową postać świętego, ale przede wszystkim dostrzegamy człowieka, z jego planem zajęć, upodobaniami, a także – co nieczęste w literaturze „hagiograficznej” – słabościami. Wspomnienie kard. Francesco Marchisano o zniecierpliwieniu, jakie okazał mu Papież po trzykrotnej odmowie przyjęcia funkcji biskupa, dowodzi, że nie jest to książka tworzona na kolanach, lecz historia spisana przez kogoś, komu zależy na poznaniu prawdy.

W tym kontekście jeszcze bardziej przekonujące stają się spisane tu świadectwa cudów. Obok potwierdzonego już przez watykańską komisję lekarską uzdrowienia siostry Marie-Simone Pierre z choroby Parkinsona Bucarelli opisał wiele innych, mniej znanych, a równie niezwykłych historii. Niekoniecznie będą one przydatne dla procesu beatyfikacyjnego, ale dla umocnienia wiary wielu osób – na pewno. Wszystkie relacje czyta się jednym tchem. A postać Jana Pawła II wydaje się po tej lekturze jeszcze bliższa.