„Należy poświęcić szczególną uwagę i na wszelkie sposoby ułatwić dostęp do pomocy humanitarnej niepełnosprawnym żyjącym tam, gdzie toczą się walki” – napisał papież w orędziu na obchodzony 3 grudnia Międzynarodowy Dzień Osób Niepełnosprawnych.
Na wstępie Ojciec Święty podkreślił, że ogłoszony przez ONZ Międzynarodowy Dzień Osób Niepełnosprawnych zachęca nas do uświadomienia sobie, że nasza ułomność nie przyćmiewa naszej godności, i że wszyscy jesteśmy wezwani do świadectwa o zbawczej miłości Pana. „Jego miłosierdzie mogą poznać i napotkać w bardzo szczególny sposób ci, którzy nie są zadufani w sobie i którzy odczuwają potrzebę powierzenia się Panu oraz dzielenia się z braćmi” – podkreślił Franciszek. Zaznaczył, że to magisterium kruchości może uczynić nasze społeczeństwa bardziej ludzkimi i braterskimi. „Jakże bardzo świadomość, że potrzebujemy siebie nawzajem, pomogłaby nam mieć mniej wrogie relacje z tymi, którzy nas otaczają! I jakże bardzo stwierdzenie, że nawet narody nie mogą ocalić się same, skłoniłoby nas do poszukiwania rozwiązań bezsensownych konfliktów, jakie przeżywamy!” – wskazał papież.
Franciszek w swoim tegorocznym orędziu zwrócił szczególną uwagę na cierpienia wszystkich niepełnosprawnych, którzy żyją w sytuacji wojny, lub tych, którzy z powodu walk muszą dźwigać ciężar niepełnosprawności. „Ileż osób – na Ukrainie i na innych teatrach wojny – pozostaje uwięzionych w miejscach, gdzie toczą się walki, i nie ma nawet szansy na ucieczkę? Należy poświęcić im szczególną uwagę i na wszelkie sposoby ułatwić im dostęp do pomocy humanitarnej” – napisał Ojciec Święty.
Papież podkreślił znaczenie tego, co nazwał „magisterium kruchości” i znaczenie wkładu osób niepełnosprawnych w prace przygotowywanego synodu o synodalności. Zaznaczył, że w ich postulatach mowa jest o różnych formach dyskryminacji jakiej ofiarami padali w przeszłości, ale także obecnych i dzisiaj. Zaapelował, aby każda wspólnota chrześcijańska „była otwarta na obecność niepełnosprawnych sióstr i braci, zawsze zapewniając im akceptację i pełne włączenie”.
Franciszek przypomniał, że niepełnosprawność, czy to w sposób okresowy, czy wynikająca z naturalnego procesu starzenia się, dotyczy także nas samych i naszych bliskich. Pomaga to nam przełamywanie także tych barier, które wcześniej wydawały się nieistotne. „Wszystko to jednak nie podważa pewności, że jakikolwiek stan niepełnosprawności – okresowy, nabyty czy trwały – w żaden sposób nie zmienia naszej natury jako dzieci jednego Ojca i nie narusza naszej godności. Pan miłuje nas wszystkich tą samą czułą, ojcowską i bezwarunkową miłością” – napisał Ojciec Święty w orędziu na Międzynarodowy Dzień Osób Niepełnosprawnych.