Rozważamy słowa z psalmów z kolejnych dni Adwentu. Wtorek, Psalm 72.
Czytam Psalm 72, który zamyka drugą księgę psałterza. To wołanie o Bożą sprawiedliwość, która w tym świecie realizuje się przez ludzi prawych. Modlę się wraz z psalmistą: „Boże przekaż Twój są królowi, a Twoją sprawiedliwość synowi królewskiemu”. I dalej: „otoczy opieką uciśnionych wśród ludu, ratować będzie dzieci ubogich”. Ten psalm to także portret Jezusa, nakreślony kilka wieków przed Jego narodzeniem.
Przeglądam się w tych słowach jak w lustrze i dostrzegam, że i we mnie jest jeszcze wiele szlachetnych pragnień. Bogu dzięki! Należę do Króla, Jezusa - jakkolwiek górnolotnie by to nie brzmiało. Prośba psalmisty dotyczy zatem mojego serca, które widząc ogrom potrzeb w świecie, ubogich materialnie i duchowo, może wpaść w obojętność. Wszystkiemu przecież nie zaradzę. Wiem także, że książę tego świata wykorzysta każdą okazję, by mnie znieczulić. Dlatego wołam z psalmistą. Przyzywam Króla. Proszę o to, by nie pozwolił mi wpaść w uśpienie. Bo nawet jeśli zakres pomocy, którą niosę, jest bardzo ograniczony, wciąż mogę ją nieść. W modlitwie i w życiu. Kropla w morzu potrzeb to także uwielbienie Boga.
Adwent jest czasem oczekiwania na dni, w których wspominamy Narodzenie Chrystusa, ale przede wszystkim oczekiwania na Jego powtórne przyjście. W tym roku do adwentowej refleksji włączamy psalmy. W cyklu „PS Oczekuj” dziennikarze „Gościa” rozważają słowa kolejnych psalmów z liturgii.
Zobacz poprzednie rozważania: PS Oczekuj
ks. Rafał Bogacki, dziennikarz Gościa Niedzielnego