Z wypowiedzi internautów portalu Wiara.pl

Odszedłeś do Nieskończoności... ale zanim nas zostawiłeś, nauczyłeś nas, jak żyć .... Prawdziwie żyć... do zobaczenie w Domu Ojca...
nn

...bo wielkość to coś nieuchwytnego...to coś, co wzruszało, gdy mówił... co zapalało do życia, gdy się uśmiechał...co dawało nadzieję, gdy się modlił... wielki Człowiek i zarazem jeden z nas...
sonia

(...) Już zawsze będzie można wołać do Ciebie o pomoc, a Ty nie odmówisz. Spoglądaj tam z nieba na moje życie, dalej wskazuj właściwą drogę. Twoja ukochana pieśń oazowa „Barka” nabrała dzisiaj nowego wymiaru. „Swoją barkę pozostawiam na brzegu, razem z Tobą nowy zacznę dziś łów”. I ten nowy łów już rozpocząłeś, swoją barkę pozostawiłeś. A zawsze będziesz w moim sercu. Kiedyś powiedziałeś: „Życie każdego człowieka musi być nieprzerwaną wędrówką ku świętości”. Ty już zakończyłeś tę wędrówkę, dotarłeś do świętości. Odpoczywaj w Światłości
h.

Kocham Cię, Ojcze Święty. Dokładnie cztery lata temu byliśmy u Ciebie, a dziś z wielkim smutkiem Cię żegnam, a jednak wiem, że jesteś szczęśliwy. Będzie mi Cię bardzo brakowało. Tak wiele się od Ciebie nauczyłam... Modlę się, bym umiała, jak Ty, przyjmować wszystkie krzyże mojego życia. KOCHAM KOCHAM KOCHAM...
PaulinKa(male_malenstwo)

TY odszedłeś już do Pana, jednak my musimy iść dalej. Chcemy iść tak, jak nas tego uczyłeś. Maryja nas poprowadzi.
Justyna

Ojcze Święty... tak bardzo mi smutno, tak źle... ale dobrze, żeś już u Pana... Obyśmy trafili tam za Tobą... spoczywaj w pokoju.
Anna

Myślę, że mogę się modlić za Jego wstawiennictwem do Boga Wszechmogącego, będzie On dla mnie wstawiennictwem i przykładem, jak znosić cierpienia. Mamy następnego Świętego!
Zdzisław z Poznania

Nie lękajcie się! Otwórzcie drzwi Chrystusowi! – dzisiaj bramy raju otwarły się dla Ciebie, Ojcze Święty. Uczyłeś nas, jak godnie żyć, a dzisiaj nauczyłeś, jak godnie umierać. Niech pamięć o Tobie wyrazi się w naszych uczynkach (...)
Ewelina

Brakuje mi Ciebie, Ojcze Święty. Bóg musi być szczęśliwy, że ma Cię u siebie. Błogosław nas, ludzi, żeby Twoje nauczanie miało owoce. Dziękuję za Miłość, której byłeś orędownikiem.
Karina W.

Dziękuję za to, że byłeś i... jesteś. Pokazałeś, jak pięknie żyć i pięknie umierać i jak pogodzić teorię z praktyką. Kocham Cię.
Beata

Przygotuj dla nas miejsce w Domu Ojca... Do zobaczenia... W sercu zachowam Twoje niezapomniane spojrzenie...
Miśka

Dziękuję za wszystko. Dziś, zrozumiałem, kim jestem. Jestem dwudziestoparolatkiem – „pokoleniem Jana Pawła II”. Jestem dumny i wdzięczny Bogu, że dał mi żyć tu i teraz, że mogłem być jego częścią. AMEN.
Marek

(...) „Nie lękajcie się” – tak zawsze powtarzał. Jego posługa będzie zawsze przynosić owoce. Dziękujemy Ci za to...za ukazanie nam, że życie w Duchu Jezusa zmienia świat- „odnawia oblicze ziemi”...
Bartek