Rozważania adwentowe
Czym wypełnić dom? - Ankietę opracowała Agata Puścikowska
Dom, nawet najbardziej luksusowy, nie nadaje się do życia, jeżeli nie wypełni się go wiarą, nadzieją i miłością. Nie można tych domowych cnót kupić, nawet w najlepszym supermarkecie. Szukamy ich, uczymy się całe życie. Na zakończenie naszego adwentowego cyklu proponujemy świąteczną ankietę. Zapytaliśmy trzy znane osoby o wiarę, nadzieję i miłość w ich domach.
Kwestionariusz: wiara, nadzieja, miłość
mówi o. Leon Knabit :.
Gdyby Pana/Pani wiara była jak ziarnko gorczycy, to...
Sytuacja polityczna w kraju byłaby idealna... Wymodliłbym więcej… Moja wiara jest niestety jak dynia. A to się Bogu nie podoba. Trzeba więcej pokory.
mówi Anna Halina Świderkówna :.
Miejsce zamieszkania:
Całe życie Warszawa. Tu się urodziłam, uczyłam, przeżyłam Powstanie, stąd pochodzi cała moja rodzina. Nie wyobrażam sobie, żebym mogła mieszkać gdzie indziej. Moje mieszkanie jest niewielkie, od podłogi do sufitu wyłożone książkami. Kiedyś przyszło do mnie dwóch robotników. Stanęli w drzwiach i mówią: „Ojej, jak tu ładnie”.
mówi Ewa Bem-Sibilska :.
Gdyby Pana/Pani wiara była jak ziarnko gorczycy, to...
...To by po prostu rozkwitła. Jeśli trafiłaby na dobry grunt, z ziarenka wyrosłaby piękna roślina. Niestety, nie zawsze ziarenko pada na odpowiednią glebę... Chciałabym, żeby moja wiara była dużo mocniejsza, silniejsza. Wymagam od siebie dużo, chcę stawiać sobie wysokie poprzeczki. Tak jest i z wiarą. Ale przyznam: w przypadku wiary to bardzo trudne.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Adwent 2007