Potrzebujemy dziś księży, którzy nie obrażają się na rzeczywistość.
Takich, którzy chcą i potrafią czerpać z jej dobra i walczyć z tym, co w niej złe. Potrzebujemy dziś księży, którzy z otwartym umysłem i sercem odpowiadają na nasze wątpliwości. Biorą za rękę i prowadzą do Boga, nie potępiają, nie porzucają na progu kościoła.
Spotykam na swojej drodze wspaniałych kapłanów, prawdziwych „przyjaciół Boga”. Tą przyjaźnią umacniają napotkanych ludzi. Także, a może przede wszystkim tych, którzy błądzą. Ojciec Jan Maria Szewek, franciszkanin z Krakowa, jest dla mnie uosobieniem takiej przyjaźni, prostoty serca i prawdziwej radości wiary. Takie świadectwo to najlepsze narzędzie ewangelizacji.
W Roku Kapłańskim chciałabym i będę się modlić – tyle każdy z nas może zrobić – o to, by księża w przyjaźni z Bogiem znajdowali siłę do codziennej posługi. I o wytrwałość, w tej przyjaźni i posłudze.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
mówi Brygida Grysiak, dziennikarka telewizyjna