Jedni powiedzą: nareszcie skończył się ten rok, inni: to był dobry czas. Zanim zaczniemy podliczać miniony rok, warto przypomnieć sobie radę św. Pawła: „W każdym położeniu dziękujcie, ducha nie gaście, wszystko badajcie, a co szlachetne – zachowujcie!”.
Czy jest wydarzenie, które można uznać za absolutny hit roku 2007? Dla mnie takim wydarzeniem były dwie publikacje Benedykta XVI. Wiosną Papież podarował nam „Jezusa z Nazaretu” – książkę, wyznanie wiary Piotra naszych czasów. Oferta chrześcijaństwa jest wciąż ta sama: Jezus Chrystus. Papież zwrócił uwagę, że odczytać ją mogą tylko serca i umysły wolne od dominującej cechy współczesnej kultury – od pychy. Kto chce zrozumieć tajemnicę Jezusa, nie może tylko o Nim dyskutować, musi Go naśladować.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Tomasz Jaklewicz