Z cyklu: co warto obejrzeć?
"The Cirle" (reż. James Ponsoldt) nie jest filmem zupełnie nowym, ale myślę, że warto go zobaczyć, bo porusza tematy, które dziś może stają się jeszcze wyraźniejsze.
Mae Holland (Emma Watson) pracuje w call center i nie lubi tej pracy. Dzięki swojej przyjaciółce Annie (Karen Gillan) przychodzi na rozmowę kwalifikacyjną do siedziby The Cirle - firmie zajmującej się technologią i mediami społecznościowymi. Dziewczynie zależy na tej pracy, bo chce pomóc swoim rodzicom, szczególnie tacie, który cierpi na stwardnienie rozsiane. Najmniej przychylnie nastawiony do jej nowego stanowiska jest jej przyjaciel Mercer (Ellar Coltrane).
Początkowo Mae bardzo się stara, dużo pracuje, by osiągnąć jak najlepsze wyniki. Wszystkim jest zachwycona. Jednak współpracownicy zauważają, że nie udziela się towarzysko, nie ma konta. Pomagają jej się bardziej socjalizować. Nawet więcej, Annie stara się także pomóc rodzicom koleżanki.
Na spotkaniu firmowym dyrektor generalny Eamon Bailey (Tom Hanks) przedstawia SeeChange - program, który wykorzystuje małe kamery umieszczone w dowolnym miejscu, aby zapewnić wysokiej jakości obraz wideo w czasie rzeczywistym. Eamon twierdzi, że dzięki temu świat będzie bezpieczniejszy, ludzie będą mogli reagować.
W międzyczasie Mae kłóci się z Mercerem, co sprawia, że żeby odreagować dziewczyna w nocy wybiera się na kajaki. Woda jest coraz bardziej wzburzona, ona nie ma kapoka i niechybnie, by utonęła gdyby nie została wezwana straż przybrzeżna. Wszystko dzięki kamerze SeeChange, przez którą ktoś zauważył, że Mae potrzebuje pomocy. Dziewczyna zostaje wezwana do szefa. Po czym na forum opowiada o swojej "przygodzie" i o tym, że bez nadzoru robi głupie rzeczy. Zgadza się, by od tej pory nosić ze sobą kamerkę i być "transparentną". Szybko się jednak przekona, że brak prywatności, wcale nie jest taki idealny, jakby mógł się wydawać.
Mae pnie się coraz wyżej. Ma coraz nowsze pomysły, z których jeden kończy się tragicznie. Dziewczyna przy pomocy Ty'a (jednego z twórców) zamierza zmienić sposób wykorzystywania "The Cirle". Czy im się uda?
Film z jednej strony pokazuje, jak to technologia miała być wspaniała i czasem faktycznie się sprawdza i jest potrzebna. Z drugiej strony ludzie potrafią ją bardzo źle wykorzystywać albo nie wykorzystywać i udawać, że nic się nie dzieje.
Jest szansa, że film poruszy niektórych widzów, sprawi, że odłożą telefon, wyłączą komputer i stwierdzą, że bycie "offline" jest dobre i potrzebne. A może zastanowią się też nad tym, jak lepiej korzystać z mediów społecznościowych?
Poniżej zwiastun:
The Circle Official Trailer 1 (2017) - Emma Watson Movie
MG