Gość wypełnia swój obowiązek

Sąd okręgowy w Katowicach uznał, że Gość Niedzielny skrzywdził Alicję Tysiąc pisząc o jej sprawie na swoich łamach i wyrażając opinię na temat tego, co się stało.

Czytelnik powinien móc sam wyrobić sobie opinię w tej sprawie. Dlatego przedstawiamy dossier w tej sprawie, w którym jeszcze raz przypominamy, gdzie można znaleźć artykuły, na które powoływali się skarżący oraz przedstawiamy krótką historię procesu.

Zdarzyło się dziś, 23 września

Gość Niedzielny skazany
Sąd Okręgowy w Katowicach skazał „Gościa Niedzielnego” i Archidiecezję Katowicką w procesie wytoczonym przez Alicję Tysiąc. Zobowiązał redaktora naczelnego "Gościa Niedzielnego" Marka Gancarczyka i Archidiecezję Katowicką do wypłacenia Alicji Tysiąc 30 tys. zł zadośćuczynienia i zamieszczenia w najbliższym numerze tygodnika przeprosin w stosunku do powódki. Uznał, że redakcja tygodnika bezprawnie porównała Alicję Tysiąc do hitlerowskich zbrodniarzy. Zdecydował także, że "Gość" w nieprawdziwy sposób pisał o wyroku trybunału w Strassburgu, wprowadzając w błąd swoich czytelników.
Więcej:.


Redaktor naczelny komentuje wyrok
Żaden wyrok sądowy nie zmieni faktu, że aborcja jest niszczeniem życia i zabiciem dziecka nienarodzonego. Tak uczy Kościół katolicki, a swoje nauczanie opiera na prawie naturalnym, ustanowionym przez Boga. Pogląd taki podziela również wielu ludzi niewierzących, szanujących prawo naturalne. Ochronę ludzkiego życia od jego początku gwarantuje także Konstytucja RP. Odmowa prawa do oceny aborcji w świetle prawa naturalnego jest bezprecedensową próbą odebrania zwolennikom tego światopoglądu, a przede wszystkim Kościołowi katolickiemu, prawa do głoszenia swoich poglądów i jest wymierzona w prawo do wolności religijnej. Nie zamierzamy pogodzić się z wyrokiem, który łamie konstytucyjne prawa i jest próbą cenzurowania debaty publicznej.Więcej:.


Abp Damian Zimoń: Wyrok przejawem cywilizacji śmierci
Na Górnym Śląsku jesteśmy szczególnie wyczuleni na każdy zamach na życie. Chronimy je od poczęcia po naturalną śmierć. W jego obronie używamy czasem ostrych słów, ale są one prawdziwe - stwierdził w specjalnym oświadczeniu po ogłoszeniu wyroku abp Damian Zimoń. Więcej:.


Artykuły, na jakie powołują się pozywający

Alicja w krainie fałszu
Lekarz, od którego Alicja Tysiąc zażądała dokonania aborcji, nie jest obrońcą życia. Dlaczego odmówił? Chodzi o prof. Romualda Dębskiego. W warszawskiej klinice, którą kieruje, lekarze zabijają nienarodzone dzieci – w przypadkach, gdy pozwala na to polskie prawo. Dlatego w 2000 r. na aborcję zgłosiła się tu Alicja Tysiąc. Kobieta sądziła, że ciąża może pogorszyć stan jej wzroku. Prof. Dębski dopisał jednak na skierowaniu, że odmawia aborcji. W ten sposób to skierowanie unieważnił. Media przedstawiły tę sprawę wyłącznie z punktu widzenia Alicji Tysiąc, a prof. Dębskiego zmieszały z błotem. Więcej:.


Gość nasz obelżywy
Podobno używamy w „Gościu” obelżywego, nieludzkiego i niechrześcijańskiego języka. Tak twierdzi na łamach „Gazety Wyborczej” Katarzyna Wiśniewska. Dziennikarkę oburzyła między innymi treść protestu do Trybunału w Strasburgu. Napisał go Komitet Promocji Małżeństwa i Rodziny przy Episkopacie Polski, a my go wydrukowaliśmy. Jest w nim zdanie: „Wyrażam moje zdumienie, oburzenie i przerażenie wobec wyroku Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu karzącego Rząd Polski za to, że córka Alicji Tysiąc nie została zamordowana przed urodzeniem”. Więcej:.


Wzór protestu do Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu
(...) Jako człowiek opowiadam się za obroną każdego życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci. Dlatego wyrażam moje zdumienie, oburzenie i przerażenie wobec wyroku Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu karzącego Rząd Polski za to, że córka pani Alicji Tysiąc nie została zamordowana przed urodzeniem. (...) Więcej:.


Siła przyzwyczajenia
Człowiek potrafi przyzwyczaić się do wszystkiego. Jeżeli człowiek przyzwyczai się do dobrego, to chwalić Boga. Problem zaczyna się wtedy, gdy przyzwyczai się do złego. Więcej:.


Historia (nie)jednego odszkodowania
Matka, która nie chciała urodzić dziecka, wygrała z polskim rządem. Zadośćuczynienie:25 tys. euro, plus koszty postępowania. Tyle wartych jest kilka dioptrii, sprawiedliwość, czy życie córki? Ile podobnych „wykupnych” przyjdzie nam zapłacić? Więcej:.


Abp Józef Życiński o wyroku w sprawie Alicji Tysiąc Więcej:.

Nielegalna dziewczyna
(...)Ten Trybunał od ponad dwudziestu lat wydaje wyroki, w których uchyla się od odpowiedzi na pytanie, czy dzieciobójstwo prenatalne to naruszenie prawa do życia. Mimo że jego zadaniem jest ochrona zasad zapisanych w Europejskiej Konwencji Praw Człowieka z 1950 roku. A ten dokument uznaje wprost prawo człowieka do życia. Więcej:.


Krótkowzroczność Alicji
Twarz córeczki mogę zobaczyć tylko z bliska – użala się Alicja Tysiąc w wywiadzie dla „Dziennika”. Wcześniej robiła wszystko, żeby córeczki w ogóle nie oglądać. Więcej:.


Zwrócić dziecko
Alicja Tysiąc dostanie odszkodowanie od Polski za to, że „musiała” urodzić swoją córkę, bo tak kazał Trybunał w Strasburgu. No dobrze, ale jak się za coś dostaje odszkodowanie, to się to zwraca instytucji wypłacającej pieniądze. Pani Tysiąc po odebraniu pieniędzy powinna oddać dziecko. Więcej:.


Zdrowie albo życie!
Trzeba się modlić O zdrowie, a nie DO zdrowia. Bez zdrowia to by nam tylko szczęście i pomyślność zostały. W życzeniach, oczywiście. Życzenia jednak, nawet ze zdrowiem, pozostawiają wiele do życzenia. Zwłaszcza wtedy, gdy ludzie mówią: „Zdrowie jest najważniejsze”. Więcej:.


Relacje z wcześniejszych faz procesu

9 IX 2009:
Ks. Marek Gancarczyk zeznaje

Ks. Gancarczyk wyjaśniał intencje, jakie przyświecały redakcji, kiedy publikowała teksty będące przedmiotem procesu. W czasie, gdy w „Gościu Niedzielnym” pojawiły się wspomniane publikacje, sprawa Alicji Tysiąc była głośno dyskutowana we wszystkich mediach. „Jako tygodnik katolicki nie mogliśmy pozostać z boku tej dyskusji” - tłumaczył redaktor naczelny tygodnika. Więcej :.


3 VI 2009:
Alicja Tysiąc tłumaczyła motywy swojego pozwu wobec Gościa Niedzielnego

Przed sądem okręgowym w Katowicach odbyła się dziś druga rozprawa w procesie wytoczonym Archidiecezji Katowickiej i redaktorowi naczelnemu Gościa Niedzielnego, Markowi Gancarczykowi przez Alicję Tysiąc, w czasie której zeznania złożyła Alicja Tysiąc. Więcej :.


18 III 2009:
Rozprawa ruszyła

Przed Sądem Okręgowym w Katowicach Wydział II Cywilny 18 marca rozpoczął się proces o naruszenie dóbr osobistych i zadośćuczynienie z powództwa Alicji Tysiąc przeciwko ks. Markowi Gancarczykowi, redaktorowi naczelnemu „Gościa Niedzielnego” i Wydawnictwu Kurii Metropolitalnej w Katowicach.Więcej :.


Gość Niedzielny komentuje

20 IX 2009: Nie mogliśmy stać z boku
Przed sądem ks. Gancarczyk wyjaśniał intencje, jakie przyświecały redakcji, kiedy publikowała teksty będące przedmiotem postępowania. Podkreślał, że w czasie, gdy w „Gościu Niedzielnym” pojawiły się publikacje na temat wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, sprawa Alicji Tysiąc była głośno dyskutowana we wszystkich mediach. „Jako tygodnik katolicki nie mogliśmy pozostać z boku tej dyskusji” – tłumaczył. Zwracał uwagę, że formułowane w GN opinie i oceny stanowiły wyłącznie komentarz do powszechnie znanych faktów. Więcej:.


20 IX 2009: Stronnicza relacja Gazety Wyborczej
W „Gazecie” 10 września ukazał się nierzetelny i tendencyjny artykuł pod tytułem "Czy można księdza nazwać zabójcą?". Do redakcji „Gazety” wysłaliśmy polemikę, której skróconą wersję publikujemy również u nas. Więcej:.


29 III 2009: Jesteśmy sądzeni
Nie jest to proces karny, ale z powództwa cywilnego o naruszenie dóbr osobistych i zadośćuczynienie. Alicja Tysiąc domaga się od Wydawnictwa Kurii Metropolitalnej i ks. Gancarczyka przeprosin oraz zadośćuczynienia w wysokości 50 tys. zł tytułem „zadośćuczynienia za szkody moralne spowodowane naruszeniem dóbr osobistych powódki w postaci czci, dobrego imienia oraz prywatności”. Pozwana jest także archidiecezja katowicka jako wydawca tygodnika. Pani Tysiąc twierdzi również, że jest osobą prywatną, a redakcja bezprawnie ingerowała w jej życie osobiste, pisząc o niej i publikując jej zdjęcie, bez jej zgody. Więcej:.


7 XII 2008: Nasz obowiązek
W październiku 2007 r. ks. Marek Gancarczyk, komentując wyrok trybunału w Strasburgu w sprawie pani Alicji Tysiąc, napisał, że otrzymała 25 tys. euro odszkodowania za to, że nie mogła zabić swojego dziecka. Zdanie to prawdziwie opisuje istotę wyroku, poprzedzające go wydarzenia oraz jego następstwa. Za napisanie tych słów nasz redaktor naczelny stanie przed sądem w Katowicach, pozwany o naruszenie dóbr osobistych Alicji Tysiąc. Dla porządku przypomnijmy najważniejsze fakty w tej sprawie. Więcej:.


20 VII 2008: Gość Niedzielny przed sąd
Za nazywanie przez „Gościa” aborcji zabójstwem będę musiał prawdopodobnie odpowiedzieć przed sądem. Odpowiem, bo uważam, że mówienie o rzeczach oczywistych jest obowiązkiem przyzwoitych ludzi.Więcej:.



« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Andrzej Macura