Rzeczy drobne

Trzeba odwagi, by zgodzić się na to, że – jak Abraham – w życiu doczesnym nigdy nie ujrzymy owoców naszego trudu.

o. Wojciech Surówka OP

|

13.10.2022 00:00 GN 41/2022

dodane 13.10.2022 00:00

Czuwaski i rosyjski poeta Giennadij Ajgi w wywiadzie udzielonym w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku w następujący sposób określał rolę poezji: „Poezja według mnie może jedno: utrzymywać ludzkie ciepło pod zimnym niebem ziemskim. Poeta musi więc mieć owo ciepło w sobie, chroni je jak oko w głowie. Jest to małe ziemskie ciepło, ale bez niego nie ma człowieka. »Święty ogień poezji« – mówiono kiedyś”. Od młodości Ajgi pisał po czuwasku, w języku półtoramilionowego narodu żyjącego na terenie Azji Środkowej. Język czuwaski wydawał się nie mieć znaczenia wobec dominującej pozycji oficjalnego języka rosyjskiego, a poezja pisana w tym języku nie rokowała sukcesu, zwłaszcza wobec panujących w sztuce trendów. Ale Ajgi był wierny swojemu przeczuciu i starał się utrzymywać ten mały płomień narodowej poezji, który niósł pocieszenie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..