Koreańczycy są smakoszami kimchi, postanowiłam więc i ja spróbować tego przysmaku.
Przygotowaną kapustę z marchewką kisiłam ponad tydzień. Nabrała dość pikantnego, ciekawego smaku, raczej nieprzypominającego naszej kiszonej kapusty. Podobno wśród Europejczyków ci, którzy spróbowali kimchi, dzielą się na zachwyconych smakiem kiszonki i tych, którzy raczej po raz drugi jej nie spróbują. Ja należę zdecydowanie do tej pierwszej grupy, której kimchi bardzo smakuje. Rzeczywiście pasuje do większości naszych dań i jest świetnym dodatkiem np. do kanapek.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Anna Leszczyńska-Rożek