Po raz pierwszy od utworzenia struktur katolickich w Rosji, czyli od 1991 r., obrzędom paschalnym w katolickiej katedrze pw. Niepokalanego Poczęcia NMP przewodniczył nie miejscowy arcybiskup (do września 2007 r. był nim abp Tadeusz Kondrusiewicz), lecz papieski nuncjusz abp Antonio Mennini.
Nowy metropolita abp Paolo Pezzi sprawował w tym czasie obrzędy wielkanocne w Kaliningradzie, najbardziej na zachód wysuniętej części archidiecezji Matki Bożej w Moskwie. Z ramienia Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego na Eucharystii katolickiej obecny był sekretarz ds. stosunków międzychrześcijańskich Wydziału Zewnętrznych Kontaktów Kościelnych Patriarchatu Moskiewskiego ks. Igor Wyżanow.
Rozczarowanie wśród katolików rosyjskich wywołała także informacja o odwołaniu przez Patriarchat Moskiewski od dawna zapowiadanego spotkania patriarchy Aleksego II z nowym katolickim arcybiskupem. Miało się ono odbyć 19 marca i byłby to pierwszy kontakt między obu Kościołami w Rosji na tym szczeblu od ponad 10 lat.
Nie podano daty nowego spotkania. W ostatnim czasie przedstawiciele Patriarchatu Moskiewskiego zażądali likwidacji katolickich diecezji w Rosji. Kościół prawosławny akceptuje jedynie istnienie prowizorycznych struktur katolickich w Rosji, a więc administratur apostolskich.
Katolicy chcieli także w trakcie spotkania prosić o pomoc w rozwiązaniu problemów wizowych, które powodują, że ponad 140 kapłanów nie ma obecnie prawa do stałego pobytu w Rosji i co kilka miesięcy musi ubiegać się o przedłużenie wiz. Podobne kłopoty ma także abp Pezzi, który jest Włochem. Jak inni duchowni obcokrajowcy, nie otrzymał stałej wizy i musi się ubiegać o przedłużenie wizy czasowej.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
W świecie - komentarz: Andrzej Grajewski