Korea Południowa. Każdego miesiąca ok. 2 tys. mieszkańców Korei Południowej słucha przez telefon niedzielnej Ewangelii i trzyminutowych homilii ks. Bernarda Pang Yoon-suka. Jeszcze więcej wiernych dociera do nich przez Internet. Przesłanie duchownego uważają oni za jasne i interesujące.
57-letni duszpasterz z Jeonglim-dong w diecezji Daejeon (ok. 140 km na południe od Seulu) już od 13 lat prowadzi swój serwis telefoniczny, gdyż – jak twierdzi – kazania publikowane w diecezjalnych biuletynach nie potrafią pomóc wiernym w zrozumieniu niedzielnej Ewangelii.
Przygotowanie krótkiej homilii zajmuje ks. Pangowi cały dzień. Nagrywa je na plebanii na dwóch kasetowych magnetofonach, gdyż nie jest przyzwyczajony do urządzeń cyfrowych. Duchowny zostawia nagranie w skrzynce telefonicznej w biurze telekomunikacji w Daejeon.
Łączy się z nią przez telefon i odtwarza nagranie. Dzięki ujednoliceniu systemu w 2000 r.nie musi już nagrywać się na lokalne skrzynki każdego z 10 miast, do których chciał dotrzeć. Kosztuje to 2700 wonów (ok. 2,70 USD) miesięcznie, ale koszty te pokrywa diecezja. Wierni natomiast za wysłuchanie Ewangelii i homilii płacą do 70 wonów.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
W świecie