MALEZJA. Pięć lat więzienia i 3 tys. dolarów kary grozi każdemu, kto przejdzie z islamu na inną religię w Malezji.
Dotychczas za konwersję groziła maksymalnie kara dwóch lat więzienia i 1,4 tys. dolarów. W stanie Kelantan na północy kraju rządzące tam ugrupowanie, fundamentalistyczna Panmalezyjska Partia Islamska (PAS) wprowadziła dla konwertytów jeszcze dodatkową karę pręgierza.
Jednocześnie władze Malezji robią wszystko, aby przekonywać obywateli do islamu. Wyznawcy Allacha, którzy poślubią niemuzułmanina i doprowadzą do jego przejścia na islam, otrzymują w prezencie mieszkanie, samochód, 2,7 tys. dolarów oraz 270 dolarów miesięcznie.
Kościół katolicki i przedstawiciele innych wyznań i religii protestują przeciwko łamaniu wolności religijnej w Malezji, która przez wiele lat uznawana była za modelowy przykład współżycia między religiami. W Malezji ponad połowa z 26 mln mieszkańców kraju wyznaje islam, szósta część – buddyzm, a chrześcijaństwo i hinduizm po 7 proc. Malezyjczyków.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
W świecie