Wyrok TK. Finansowanie z budżetu państwa składek zdrowotnych rolników jest niezgodne z konstytucją, uznał Trybunał Konstytucyjny.
Za niekonstytucyjne sędziowie uznali to, że składki na ubezpieczenia zdrowotne rolników są finansowane z budżetu państwa, niezależnie od osiąganych przez rolnika przychodów. Na zmianę niekonstytucyjnych przepisów posłowie mają 15 miesięcy. Po tym terminie rolnicy zostaną bez ubezpieczenia.
Każdy pracujący płaci ok. 9 proc. swojego dochodu na ubezpieczenie zdrowotne. Przedsiębiorcy „na zdrowie” płacą ryczałt w wysokości 233,32 zł. Rolnicy nie płacą w ogóle. W tym roku budżet państwa przeznaczy na ubezpieczenie zdrowotne rolników 1,87 mld zł.
Rządzony przez PSL-owskiego ministra Marka Sawickiego resort rolnictwa stwierdza, że wyrok TK to okazja do przeanalizowania reformy systemu ubezpieczenia rolników. Reformy, ale nie likwidacji. – Póki PSL jest w koalicji, odrębny system ubezpieczenia dla rolników nie zostanie zlikwidowany – mówi Jarosław Kalinowski z PSL.
– Taki system ma uzasadnienie i jest praktykowany w wielu państwach Unii – dodaje. – Orzeczenie Trybunału musi być wykonane, więc zmiana będzie, ale ona musi obejmować również służby mundurowe, górników czy palestrę. Można wprowadzić składki na ubezpieczenie rolników, ale tylko dla dużych gospodarstw – zaznacza Kalinowski.
Rolnicy objęci odrębnym systemem ubezpieczeniowym (czyli ci, których pole ma więcej niż 1ha powierzchni) nie płacą w ogóle składek na ubezpieczenie zdrowotne. Wysokość składki na ubezpieczenie społeczne jest uzależniona od powierzchni posiadanych gruntów. Rolnicy, którzy mają od 1 ha do 50 ha płacą 71 zł miesięcznie; posiadacze od 50 do 100 ha – 156 zł, od 100 do 150 ha – 241 zł, a od 150 do 300 ha – 325 zł miesięcznie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Fakty i opinie - Tomasz Rożek