Warszawa. Zwolennicy zabijania dzieci nienarodzonych przystąpili do ofensywy, posługując się fałszywymi danymi.
Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny zorganizowała w Sejmie obywatelskie wysłuchanie na temat turystyki aborcyjnej Polek. Spotkanie zostało „ustawione” w typowy dla środowisk zideologizowanych sposób. Zaproszeni zostali tylko zwolennicy aborcji. Jeden z ich argumentów zasługuje na szczególną uwagę. Otóż przedstawiciele federacji stwierdzili, że według ich szacunków Polki nielegalnie wykonują do 200 tys. aborcji rocznie, z czego do 15 proc. za granicą.
Problem polega na tym, że nie ma żadnych wiarygodnych danych, które potwierdziłyby te informacje. Równie dobrze zwolennicy zabijania dzieci nienarodzonych mogą podawać jakąkolwiek inną wielkość. Nie chodzi bowiem o prawdę, ale o propagandę, w myśl zasady Goebbelsa – „kłamstwo wielokrotnie powtarzane staje się prawdą”. Właśnie takie „aborcyjne kłamstwo” jest metodą stosowaną dziś w Polsce przez zwolenników aborcji.
Tymczasem prawda o podziemiu aborcyjnym wygląda inaczej. Owszem, istnieje, ale na pewno nie na taką skalę jak podaje federacja. Wiarygodnym punktem odniesienia może być rok 1997, kiedy nie obowiązywała obecna ustawa i kobiety mogły zgodnie z prawem przerwać ciążę z tzw. przyczyn społecznych. Otóż wówczas dokonano nieco ponad 3 tys. aborcji.
Według demografów, stosunek legalnie dokonanych aborcji do nielegalnych, gdy prawo dopuszcza taką możliwość, wynosi maksymalnie 1:4,7, a więc według tych szacunków maksymalna liczba aborcji w Polsce wynosi 14 tys. rocznie. Z kolei z danych departamentu zdrowia Wielkiej Brytanii wynika, że w 2009 r. zarejestrowano 20 aborcji wśród Polek, nierezydentek tego kraju.
Nawet gdyby pomnożyć tę liczbę przez kraje, w których aborcja jest dozwolona, daleko byłoby do 30 tys. aborcji dokonywanych przez Polki za granicą, a taką liczbę podaje federacja. Warto też przypomnieć najnowsze dane CBOS-u, że ponad połowa Polaków jest przeciwna aborcji.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Fakty i opinie - Bogumił Łoziński