Moskwa. Duchowni i świeccy z diecezji moskiewskiej wezwali patriarchę Cyryla do ogłoszenia trzydniowego postu w związku z katastrofalnymi pożarami w Rosji.
Autorzy apelu przekonują, że „nabożeństwa i osobista pokuta”, choć konieczne, nie wystarczą, by „uzdrowić obecną sytuację”. Potrzebna jest narodowa pokuta, jako że cały naród odszedł od Boga.
Autorzy apelu przypominają, że zasadą w Kościele prawosławnym jest poszukiwanie odpowiedzi na wszystkie pytania w Biblii. W Starym Testamencie lud izraelski „praktykował post pokutny”, dlatego odpowiedzią na obecne nieszczęście Rosji powinno być wezwanie do postu. W regionach, gdzie szaleją pożary, następuje wyraźny wzrost religijności. Mówił o tym na konferencji abp Pantelemon (Szatow), przewodniczący Wydziału Charytatywnego Patriarchatu Moskiewskiego, który organizuje pomoc dla rejonów spustoszonych pożarami.
Jak powiedział, nieszczęście jest traktowane przez wielu ludzi jako wezwanie do osobistego nawrócenia i pokuty za grzechy. W rejonach zagrożonych, także w Moskwie, cerkwie są pełne modlących się ludzi. Powraca zapomniana od lat tradycja procesji wokół świątyń. O pomoc duchową zwracają się do kapłanów także pogorzelcy, którzy trafili do szpitali.
Kościół prawosławny zorganizował już 19 transportów z pomocą charytatywną. Pojechały do miejsc, gdzie trwa walka z żywiołem. W diecezji tobolsko-tiumeńskiej na Syberii ministerstwo sytuacji nadzwyczajnych Rosji, odpowiedzialne za walkę z żywiołem, zawarło porozumienie z miejscową diecezją prawosławną w sprawie reagowania na sygnały o pożarach.
Informacje z ministerstwa mają docierać do parafii, które biciem dzwonów kościelnych alarmują ludzi o niebezpieczeństwie i stają się jednocześnie punktami ewakuacyjnymi oraz miejscem organizacji lokalnej społeczności do walki z ogniem.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Fakty i opinie - ag/Interfaks.ru