W poniedziałek 18 lipca, rozpoczęło się w Kigali pierwsze spotkanie przedstawicieli krajów Afryki, poświęcone roli obszarów chronionych w zapewnieniu przyszłości planety.
Kongres IUCN Africa Protected Areas (APAC) odbywa się kilka miesięcy przed grudniowym szczytem COP15, kiedy światowi przywódcy zamierzają przyjąć porozumienie ws. ochrony przyrody przed szkodami powodowanymi działalnością człowieka.
Jak zauważył dyrektor generalny Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody (IUCN) Bruno Oberle "obszary chronione mają kluczowe znaczenie dla przetrwania planety. Im bardziej zarządzamy nimi z korzyścią dla ludzi i przyrody, tym bardziej zbudujemy przyszłość, w której wszyscy – ludzie i zwierzęta – będą się dobrze rozwijać”.
Organizatorzy konferencji poinformowali, że APAC będzie dążyć do kształtowania roli obszarów chronionych dzikiej przyrody Afryki, dostarczania podstawowych usług ekosystemowych i promowania zrównoważonego rozwoju przy jednoczesnym zachowaniu dziedzictwa kulturowego i tradycji kontynentu.
The IUCN Africa Protected Areas Congress (APAC)Miesiąc wcześniej, w Nairobi w Kenii, 196 członków Konwencji ONZ ds. Różnorodności Biologicznej (CBD) przeprowadziło negocjacje w sprawie projektu dot. globalnej różnorodności.
Punktem centralnym projektu traktatu COP15 jest postanowienie o wyznaczeniu 30 procent powierzchni lądowej i oceanów Ziemi jako stref chronionych do 2030 roku.
W ciągu ostatnich dwóch lat, ponad 90 światowych liderów podpisało zobowiązanie do wzmożenia działań na rzecz ochrony przyrody, wskazując, że powiązane ze sobą zagrożenia utraty różnorodności biologicznej i zmiany klimatu są stanowią „sytuację kryzysową planety”.
Według najnowszego raportu Protected Planet opracowanego przez Światowe Centrum Monitorowania Ochrony Środowiska ONZ tylko 17% siedlisk lądowych i około 7% obszarów morskich było chronionych do 2020 roku.
Według ekspertów ONZ obecnie milion gatunków jest zagrożonych wyginięciem, a globalne ocieplenie może w przyszłości uczynić duże obszary planety niemożliwymi do zamieszkania.
Zwrócono zrazem uwagę, że postępująca eksploatacja przyrody jest zagrożeniem dla miliardów ludzi na całym świecie, którzy polegają na dzikich gatunkach jako źródłach żywności, energii i dochodach.
Spotkanie w Kigali potrwa do 23 lipca. Bierze w nim udział ponad 2000 uczestników z całej Afryki i spoza kontynentu.
kabe/africanews