Internet. Dwa miesiące temu zapowiadaliśmy na naszych łamach powstanie nowej wersji strony Fronda.pl (na zdjęciu).
Projekt wystartował z dużym opóźnieniem, najważniejsze jednak, że w końcu jest. Jedno z najbardziej intrygujących czasopism, jakie narodziły się w Polsce po 1989 roku, ma teraz swój własny portal informacyjno-społecznościowy. To miejsce, gdzie – jak mówią twórcy – katolicy mają czuć się dobrze, spotkać ludzi, którzy wierzą i myślą podobnie jak oni.
Już pierwszy rzut oka na witrynę utwierdza nas w przekonaniu, że prezentowany tu obraz świata będzie daleki od politycznej poprawności. Pojawiają się tu informacje o wydarzeniach, które wielkie media pomijają lub przedstawiają tylko po to, by je ośmieszyć. Dowiemy się m.in., że chrześcijanie są dziś najbardziej prześladowaną grupą na świecie, przeczytamy o bandzie amerykańskich homo-anarchistów, która zdemolowała kościół, i francuskim biskupie, który prowadzi dialog z masonami.
Portal zawiera jednak nie tylko bieżące wiadomości, opatrywane komentarzami. Stwarza też możliwość zakładania blogów, zamieszczania własnych filmików i proponowania ciekawych linków. Jego ważną częścią jest serwis modlitewny – każdy może tu poprosić o modlitwę. – Portal zaprojektowaliśmy w taki sposób, aby każdy mógł na nim szybko znaleźć to, czego szuka. Dajemy naszym użytkownikom lepsze narzędzie do tworzenia nowych treści, bo sukces dotychczasowej strony „Frondy” to przede wszystkim wartościowa treść, nie technologia – mówi szef nowego projektu Piotr Pałka.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Fakty i opinie - komentarz: Szymon Babuchowski