Warszawa. Minister sportu Elżbieta Jakubiak ogłosiła decyzję o lokalizacji Stadionu Narodowego.
Według projektu ministerstwa, nowy obiekt ma stanąć na warszawskich błoniach, a nie – jak wcześniej proponowano – na miejscu obecnego Stadionu Dziesięciolecia. Budowa SN ma rozpocząć się dopiero wiosną 2009 roku, a skończyć w 2011 r. Do listopada br. ma zostać wybrana firma architektoniczna, która stworzy projekt. Całe przedsięwzięcie ma kosztować ok. 1 mld złotych.
Decyzja MS nie oznacza jednak, że kupcy z Jarmarku Europa mogą pozostać na terenie Stadionu Dziesięciolecia. Ten obiekt ma zostać przekształcony w wielofunkcyjną halę sportową. Handlarze powinni opuścić koronę stadionu do końca września.
Część ekspertów wyraża wątpliwość, czy błonia warszawskie są bezpiecznym miejscem dla nowego stadionu. W okolicy bowiem pełno jest podziemnych rzeczek i bagien. Także Stadion Dziesięciolecia nie zapadł się pod ziemię tylko dlatego, że pod jego fundamenty wyłożono ok. 2 mln metrów sześciennych gruzu ze zniszczonej przez wojnę Warszawy.
Problemem jest też kwestia zagospodarowania stadionu po Euro 2012. Elżbieta Jakubiak zapewniła, że Stadion Narodowy będzie dostosowany do różnych imprez i pomieści 55 tys. widzów.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
W Polsce