Lublin. W 26. rocznicę Lubelskiego Lipca, czyli strajków robotniczych w Świdniku i Lublinie, abp Józef Życiński przewodniczył Mszy św. w lubelskiej katedrze.
W uroczystości uczestniczyli przedstawiciele władz wojewódzkich, miejskich, samorządowych, „Solidarności”, Instytutu Pamięci Na- rodowej, parlamentarzyści oraz świadkowie Lubelskiego Lipca. W homilii metropolita odniósł się do konfliktów w środowisku dawnych radykalnych działaczy „Solidarności”, obrzucających się wzajemnie oskarżeniami o donosicielstwo, zdradę czy złodziejstwo.
Nazwał to „ostrym zgrzytem” między wizją idealnej Polski i dzielnej „Solidarności” a Polską skłóconych rodaków, którzy zaczynają się licytować, kto był największym bohaterem i patriotą. Zaapelował, by troskę o prawdę łączyć z solidarną troską o godność człowieka.
W tym kontekście wspomniał o dramatach osób niesłusznie oskarżanych o współpracę z SB. Lubelskim Lipcem określana jest fala robotniczych protestów na początku lipca 1980. Strajki rozpoczęły się z powodu podwyżki cen żywności, w podlubelskim Świdniku. Później do protestów dołączyły inne zakłady pracy w Lublinie. Te wydarzenia uznawane są za pierwsze ogniwo Sierpnia 1980.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
W Polsce