Warszawa. 20 maja młodzież z Ruchu Światło–Życie zorganizowała happening przeciwko szerzeniu pornografii. W demonstracji uczestniczyło około 100 osób ubranych w koszulki z napisami „Por No” oraz „Nie cudzołóż”.
Uczestnicy nieśli transparenty z hasłami: „Więcej czystości jest w miłości”, „Wiedzą młodzi: porno szkodzi” i „Stop porno”. Podczas manifestacji odbył się antystriptiz. Na chodniku organizatorzy postawili szkielet człowieka, który ubrali w koszulkę z napisami „Por No” i „Nie cudzołóż”.
Później obok szkieletu złożyli foliowe worki z kilkoma tysiącami ulotek reklamujących agencje towarzyskie, które wcześniej zebrano spod wycieraczek samochodów zaparkowanych na ulicach Warszawy. „Czujemy się zdemoralizowani tym i chcemy zmobilizować także władze stolicy, by były konsekwentne w podobnych działaniach” – powiedziała jedna z organizatorek Anna Borkowska z Ruchu Światło–Życie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
W Polsce