Warszawa. Telewizja „Trwam” i Radio Maryja jako jedyne media relacjonowały na żywo parafowanie 2 lutego przez liderów PiS, LPR i Samoobrony paktu stabilizacyjnego. Wydarzenie to obserwowali także dziennikarze „Naszego Dziennika”.
Dziennikarze innych mediów nie zostali wpuszczeni do sali, w której podpisywano umowę. Na znak dezaprobaty dla podobnych praktyk większość z nich zbojkotowała konferencję prasową, podczas której umowa została podpisana.
Ponieważ sytuacja ta wywołała falę krytyki, rzecznik Episkopatu Polski ks. dr Józef Kloch wydał 4 lutego komunikat następującej treści: „W związku ze znanymi wydarzeniami, jakie miały miejsce podczas spotkań z dziennikarzami przy okazji zawarcia paktu stabilizacyjnego, informuje się, że uczestniczące w nich media wiązane z Kościołem nie działały w jego imieniu. Poczynania te nie były konsultowane z żadnym gremium statutowym KEP.
W tym kontekście przypomina się również treść komunikatu Nuncjatury Apostolskiej w Polsce z dnia 9 stycznia br. Konferencja Episkopatu Polski zawsze opowiadała się za jednakowym dostępem wszystkich mediów do informacji dotyczących życia publicznego. Wobec zaistniałej sytuacji raz jeszcze prosi wszystkich polityków działających z mandatu społecznego, o solidarną współpracę w trosce o Polskę i jej obywateli, przedkładając dobro wspólne nad interesy osobiste i partyjne”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
W Polsce