Belgia wygrała z Polską 6:1 w meczu grupowym piłkarskiej Ligi Narodów w Brukseli.
Belgowie sprawiali wrażenie, jakby już w pierwszych dziesięciu minutach chcieli powetować sobie niedawną upokarzająca porażkę w meczu z Holendrami (1:4). Tylko szczęściu i nieskuteczności gospodarzy Biało-Czerwoni zawdzięczali to, że nie stracili wówczas bramki. Bo okazji do jej zdobycia było mnóstwo. Największa w tym zasługa Kevina De Bruyne, który trzy razy genialnie podawał prostopadle na polskie pole karne.
Jednak to Polacy pierwsi zdobyli gola. W 28 min. po podaniu autu z lewej strony Piotr Zieliński z widoczną techniczną swobodą wjechał w pole karne, podął do ustawionego przed nim Sebstiana Szymańskiego, a ten szybciutko wstrzelił piłkę między bramkarza Simona Mignoleta a dość jednak niepewnie grających belgijskich obrońców. Tam przejął ją Robert Lewandowski i ku zdumieniu kibiców dał prowadzenie Polakom.
Takie akcje Polaków chcemy oglądać jak najczęściej❗ Klepka – palce lizać. Wykończenie – perfekcyjne 🥰 Obyśmy w drugiej połowie byli w stanie to powtórzyć❗ #BELPOL #kadra2022 #tvpsport pic.twitter.com/ToSCo3hDlC
— TVP SPORT (@sport_tvppl) 8 czerwca 2022
W końcówce tej partii Belgowie znów przycisnęli. Skończyło się to golem strzelonym przez Axela Witsela. Wydawało się, że niebezpieczeństwo po rajdzie jednego z Belgów lewą stroną i po groźnym dośrodkowaniu zostało zażegnane. Szymański miał już piłkę przy nodze, ale odskoczyła ona w okolice szesnastego metra. Tam dopadł ją Witsel i precyzyjnym strzałem pokonał Bartłomieja Drągowskiego.
Łatwo, zbyt łatwo... Czyje konto ta bramka obciąża najbardziej❓ 😕 #kadra2022 #BELPOL #tvpsport pic.twitter.com/X3iqa8DnwD
— TVP SPORT (@sport_tvppl) 8 czerwca 2022
Warto jeszcze wspomnieć o brutalnym faulu Witsela na Grzegorzu Krychowiaku.
𝐍𝐨 𝐣𝐚𝐤 𝐠𝐨 𝐥𝐮𝐛𝐢𝐜́❓ #tvpsport #kadra2022 pic.twitter.com/vYJHkILUAD
— TVP SPORT (@sport_tvppl) 8 czerwca 2022
W 57 min. Dragowski dwa razy w ciągu kilku sekund znakomitymi interwencjami uratował jeszcze Biało-Czerwonych.
Dwie minuty później musiał jednak skapitulować po strzale De Bruyne, który znalazł się z Polakiem w sytuacji sam na sam.
Zaczęło się od straty Roberta Lewandowskiego 😕 #BELPOL #kadra2022 #tvpsport pic.twitter.com/zR8I81E3pY
— TVP SPORT (@sport_tvppl) 8 czerwca 2022
W 73 min. bramkę zdobył po indywidualnej akcji z lewej strony rezerwowy Leandro Trosssard.
Ten sam zawodnik w 80 min. strzelił z dość ostrego kąta w okienko polskiej bramki. To był naprawdę piękna bramka.
Trzy minuty później podwyższył Leander Dendoncker, który - nie będąc pilnowanym - strzelił celnie z około 30 metrów.
W końcówce Adam Buksa, Nicola Zalewski i Matty Cash mieli dogodne okazje do zdobycia gola, ale nie udało im się to.
W samej końcówce (90+3 min.) gola zdobył za to Belg Openda.
W drugim meczu naszej grupy Walia przegrała dziś z Holandią 1:2.
W sobotę kolejny mecz Polaków w Lidze Narodów - w Rotterdamie z Holandią. Rewanż z Belgami - we wtorek w Warszawie.
PAP/EPA/STEPHANIE LECOCQBelgia - Polska 6:1 (1:1).
Bramki: dla Belgii - Axel Witsel (42), Kevin De Bruyne (59), Leandro Trossard dwie (73, 80), Leander Dendoncker (83), Lois Openda (90+3); dla Polski - Robert Lewandowski (28).
Żółte kartki: Belgia - Axel Witsel; Polska - Grzegorz Krychowiak
Sędzia: Ivan Kruzliak (Słowacja).
Jarosław Dudała /PAP Dziennikarz, prawnik, redaktor portalu „Gościa Niedzielnego”. Były korespondent Katolickiej Agencji Informacyjnej w Katowicach. Współpracował m.in. z Radiem Watykańskim i Telewizją Polską. Od roku 2006 pracuje w „Gościu”.